30 stycznia 2013

Łoboda styczniowa

Łoboda - r. szarłatowate lub komosowate (w zależności od przyjętej systematyki) -  suchy okaz w styczniu
Łoboda w styczniu. Na mojej łące znalazłam tylko jedno, za to zasobne stanowisko tych roślin.

29 stycznia 2013

Przymiotno kanadyjskie

Konyza kanadyjska, przymiotno kanadyjskie (Conyza canadensis (L.) Cronquist) – gatunek rośliny z rodziny astrowatych. [28 stycznia]

Przymiotno kanadyjskie również jest wdzięczną rośliną, którą wcześniej już fotografowałam. O każdej porze roku wygląda jakoś inaczej, więc kiedyś sądziłam, że są to różne gatunki. Teraz suche wiechy na tle śniegu przykuły moją uwagę swoją delikatną, ale wyrazistą budową. Zeschłe rośliny mierzyły około 0,5-0,7 m.

28 stycznia 2013

Szczaw wystrojony

Brązowo-czerwone owocostany szczawiu jako nieliczne o tej porze suche rośliny nie są bure na tle śniegu. Na Łące Północnej znalazłam 2-3 okazy. Sądzę, że jest to szczaw kędzierzawy, a nie szczaw zwyczajny, którego owocem jest trójgraniasty orzeszek z czarnym, błyszczącym owocem, otoczony trzema skrzydełkami, które pełnią funkcję aparatu lotnego. Natomiast owocem szczawiu kędzierzawego jest trójgraniasty, połyskujący, gładki, rudy lub czerwonobrunatny orzeszek o szerokości 1,5-1,8 mm. Wydaje mi się, ze właśnie ten opis pasuje do wyglądu owoców szczawiu na moich zdjęciach.
Wygląd szczawiu kędzierzawego latem pokazałam w poście "Szczaw znów się stroi", gdzie podaję również opis botaniczny całej rośliny.

Szczaw kędzierzawy  (r. rdestowate) - styczeń
Szczaw kędzierzawy  (r. rdestowate) - styczeń

25 stycznia 2013

Łopian nieujarzmiony

Na Łące Północnej, dokąd mam najbliżej, pozostało mnóstwo suchych badyli. Ustrojone białymi czapeczkami suche owocostany różnych roslin wyglądały malowniczo. Pośród wielu roślin był także uschły łopian pajęczynowaty. Jego owoce zakończone podwiniętymi kolcami, łatwo czepiały się mojej kurtki i szala.

Łopian pajęczynowaty (Arctium tomentosum Mill.) z rodziny astrowatych wśród wrotyczu i krwawników - styczeń

24 stycznia 2013

Marchew w duecie

Gdy jest sucho baldachy marchwi są szeroko rozpostarte. A kiedy pada śnieg lub deszcz (wzrasta wilgotność), nawet suche rośliny zaciskają baldachy. Pewnie dlatego i przypadkiem chwytają się we wzajemnym uścisku.
Martwe rośliny są brązowawe lub wręcz szare, tak trudno oddać ich urok. Czekam na wiosnę...

Marchew zwyczajna w styczniu - razem raźniej!

18 stycznia 2013

A to głóg!

Tajemniczym (dla mnie) owocem okazał się głóg. Całe szczęście, że istnieje internet - szukałam, szukałam i znalazłam. Choć może nie do końca: Wikipedia podaje, że w Polsce występuje 9 gatunków głogu, z czego przedstawia tylko dwa: jednoszyjkowy i dwuszyjkowy. Nie mogę się zdecydować, do którego zaliczyć "moje" okazy. Nie przyszło mi do głowy, by zaglądać do owocu i zobaczyć, ile ma pestek. Poza tym pokrój drzewka nie pokrywa się dokładnie z opisem, np. nie uważam, żeby gałęzie były mocno splątane. Kora, owszem, jest gładka, ale czy na pewno tylko szara?
Będę odwiedzać głogi wiosną i latem, zobaczę jakie wypuszczą liście i jak zakwitną. Tymczasem przedstawiłam kilka zdjęć poglądowych, na których dość dobrze widać pokrój pnia, gałązki i kolce.
Najdłużej zabawiłam próbując lepiej sfotografować owoce. Zajęło mi to tyle czasu i tak bardzo pochłonęło, że omal nie odmroziłam stóp stojąc po kostki w śniegu. A zdjęcia i tak nie bardzo się udały.

Drzewko, na którym znalazłam tajemnicze owoce okazało się głogiem.

16 stycznia 2013

Kielichy lepnicy białej

Bniec biały, lepnica biała (Melandrium album (Mill.) Garcke) – gatunek rośliny należący do rodziny goździkowatych. Występuje na terenie Europy, zachodniej Azji i północnej Afryki. Wprowadzony i zadomowiony w Ameryce Północnej. W Polsce pospolity na całym obszarze.
Bniec biały, lepnica biała (Melandrium album (Mill.) Garcke) –  wygląd torebki w styczniu

15 stycznia 2013

Chmiel zwyczajny

Jest już połowa stycznia, śnieg dopisuje, jest lekki mróz, zima w pełni, a jednak... Jednak już czuje się, że dzień jest dłuższy, a słońce wyżej się wspina i coraz mocniej świeci. Skorzystałam dziś z wielu słonecznych chwil (choć niebo nie było bezchmurne) i znów wyprawiłam się z aparatem na... dwugodzinne polowanie. Nie miałam pojęcia, że tyle czasu tam spędzę! Nogi strasznie mi zmarzły od długiego stania w śniegu, w bezruchu niemal, gdy "pastwiłam" się nad różnymi obiektami, starając się zrobić wyraźne zdjęcia. Nadal nie mogę zrozumieć od czego to zależy, że aparat kompletnie ignoruje to, co ma przed "nosem" i wyostrza tło, doprowadzając mnie do szewskiej pasji. Potem, ni stąd ni zowąd, łaskawie ustawia się na makro albo pejzaż i wyostrza to, na czym mi zależy. Słyszy czy co??
Chmiel rozwieszony na ogrodzeniu niezagospodarowanej dotąd posesji spotkałam na samym początku wyprawy w drodze na Łąkę Północną.

Chmiel zwyczajny (Humulus lupulus) -  roślina pnąca z rodziny konopiowatych.

13 stycznia 2013

Czyje to owoce?

Na Łące Wschodniej, którą wczoraj obeszłam z aparatem, znalazłam niewysokie drzewka z promieniście rozchodzącymi się gałązkami już od ziemi. Na niektórych gałązkach ostały się jeszcze owoce wiśniowego koloru, owalne i nieduże (dwukrotnie mniejsze niż u róży dzikiej). Na gałęziach dostrzegłam także długie kolce, co widać na ostatniej fotografii. Może kiedyś ustalę nazwę tego drzewka.

Ten owoc stał się chyba zimowym schronieniem dla maleńkich  owadów, robaczków - wygląda na zamieszkany
Owoce głogu - styczeń  Głóg jednoszyjkowy (Crataegus monogyna Jacq.)  z rodziny różowatych
Owoce głogu - styczeń  Głóg jednoszyjkowy (Crataegus monogyna Jacq.)  z rodziny różowatych

11 stycznia 2013

Łzy dzikiej róży

Kilka dni temu padał śnieg i zdążyłam zrobić sporo zdjęć na łące. Niestety, nie dotarłam do krzewu dzikiej róży. Przechodziłam obok niego następnego dnia (podczas odwilży) i zastałam mnóstwo czerwonych owoców ozdobionych kroplami wody. Plątanina brązowo-czerwonawych gałązek ustrojonych soczyście czerwonymi owocami i mnóstwem perełek - kropel wody. Śpieszyłam się dokądś, więc mogłam poświęcić im tylko chwilkę.

Ciągle nie radzę sobie z aparatem, zwłaszcza z nastawieniem ostrości (autofokus) w trybie "zielona ikonka". Z niezrozumiałego dla mnie powodu, obiektyw bardziej "interesuje" się tłem, jakby złośliwie ignorując obiekt, który chcę sfotografować. Zamiast przejść w tryb makro, ustawia się w tryb pejzażu i "nic" nie pomaga... Czasem mam wrażenie, że ostre zdjęcia są dziełem przypadku.
Odeszłam więc nieusatysfakcjonowana, bo nie udało mi się zrobić lepszych kadrów.

Róża dzika (Rosa canina L.). Ludowe nazwy: psia róża, która jest tłumaczeniem nazwy łacińskiej oraz szypszyna (stąd szypszyniec różany) - nazwa o pochodzeniu słowiańskim.

10 stycznia 2013

Krwawnik w zimowym letargu

Krwawnik pospolity (Achillea millefolium L.) – gatunek rośliny z rodziny astrowatych.  Nazwy ludowe: tysiąclist (podlaskie), złocień krwawnik (lubelskie), żeniszek krwawnik (świętokrzyskie).
Krwawnik pospolity (Achillea millefolium L.) zimą wygląda zupełnie inaczej

9 stycznia 2013

Marchew w śnieżnej odsłonie

Późnojesienna i zimowa pora to trudny czas dla początkującego amatora fotografii, przynajmniej dla mnie. Wszystkie rośliny straciły koloryt - są szare, spłowiałe, brązowe lub niemal czarne. Trudno znaleźć ciekawy obiekt i móc (potrafić) go efektownie przedstawić. Stąd przerwa w moich wpisach.
Na szczęście wczoraj przyszedł mi z pomocą śnieg - zakrył szarzyznę tła i przystroił wraki roślin. Marchew zwyczajna - to od niej się "wszystko" zaczęło i nadal jest moim ulubionym obiektem fotografowania. Dlatego, gdy przyszedł lekki mróz i zaczęło prószyć, zaplanowałam wyprawę na moją łąkę. Zdjęcia powstały wczoraj (odczekały 24 h kwarantanny) i dziś kilka z nich przedstawiam. Mam nadzieję, że udało mi się uzasadnić moją słabość do tej rośliny, która nawet będąc martwą, potrafi zmieniać swoje oblicze.
Kiedy jest sucho, jej baldachy są otwarte, wręcz wywijają się na zewnątrz, ale gdy zaczął padać śnieg (wzrosła wilgotność), baldachy zacisnęły się w malownicze kule, chwytając śnieg "garściami".

Marchew zwyczajna - styczeń

2 stycznia 2013

Łopian, ostrożeń i kawka

Łopian większy - nawet zimą budzi respekt. Inne (ludowe) nazwy: łopuch, głowacz, kostropień, topień, dziady. Wyrasta nawet do 2 m, ale ten okaz ma "dopiero" ok. 1,6 m.  Jak kwitł latem można zobaczyć tutaj