30 listopada 2016

Fałdówka porostówka

Gdy po raz pierwszy dostrzegłam tego owada na kwiatostanach kocanek piaskowych, zastanawiałam się czym właściwie jest. Owszem, miał czułki i ssawkę, jak to u motyli, ale reszta ciała - wydłużona i wąska jakby przeczyła przynależności tego owada do rzędu łuskoskrzydłych. Każdy z napotkanych później owadów zachowywał się podobnie - nieruchomo spoczywający na kwiatostanie kocanek, bądź wrotycza, zajęty nieśpiesznym spijaniem nektaru. Jedyną oznaką życia były poruszające się, od czasu do czasu, czułki. Tak więc miałam przed sobą niewielkiego owada o łagodnym usposobieniu, zupełnie ignorującego otoczenie, o ciele jasnoszarym (jedwabiście połyskującym) i wydłużonym, o sześciu odnóżach i dużych oczach. Nijak nie mogłam się zdecydować, czy owad posiada skrzydła czy też nie, bowiem jego grzbietowa część ciała wydawała się jednolita.
A właśnie, że jest to motyl! Nazywa się fałdówka porostówka. Nie wiem, dlaczego cały rodzaj motyli nazywa się fałdówka, za to "porostówka" wzięła się od składu menu gąsienic motyli z tego gatunku. Chciałoby się powiedzieć - od rośliny żywicielskiej, ale przecież porosty to inaczej grzyby zlichenizowane (nie rośliny). 

Fałdówka porostówka (Eilema complana) - motyl z rodziny mrocznicowatych (Erebidae) i podrodziny niedźwiedziówkowatych (Arctiinae). Występuje w Europie, Ameryce Północnej i Azji w części o klimacie umiarkowanym (31 lipca)

27 listopada 2016

Letnie ogródki #3

Baczne, choć z oczywistych względów, nieco ukradkowe przyglądanie się ogródkom działkowym zaowocowało dostrzeżeniem i późniejszym poznaniem kilku roślin ozdobnych. Tym razem, między innymi, przedstawiam uroczą ślazówkę letnią.
Zapraszam na kolejny, lipcowy spacer po ogródkach. Chwilami zdawało mi się, że zwiedzam ogród botaniczny, tyle było tam kolorów i rozmaitości. Szkoda tylko, że nie miałam większej swobody.

Ślazówka letnia (Lavatera trimestris) - gatunek rośliny należący do rodziny ślazowatych. Dorasta do 0,6-1 m wysokości. Pędy pokryte są szorstkimi, długimi, białymi włoskami. Liście 3-5-klapowane, sercowate lub nerkowate, także szorstko owłosione.
Ślazówka letnia (Lavatera trimestris) - kwiaty pięciopłatkowe, płasko lejkowate, o średnicy 4-6 cm, barwy różowej, żyłkowane u nasady, z purpurową plamą w kształcie gwiazdy. Odmiany ślazówki mają różne kolory kwiatów - od białego, przez różowy do fioletowego i karminowoczerwonego. Kwitnie od lipca do września.

25 listopada 2016

Południowa rosa

Nawet w listopadzie zdarzają się słoneczne chwile. W samo południe skraj niewielkiego pola rozbłysł tysiącami kropel rosy. Dotąd nigdy jej nie fotografowałam, wybaczcie mi więc te nieco banalne kadry (może następnym razem wyjdą lepiej?). Ostatnio mam niewiele możliwości fotografowania, cieszę się zatem, że wykorzystałam okazję. Niecałą godzinę później, owo roziskrzone poletko (jakże tętniące życiem!) pogrążyło się w cieniu.

Ciało pajęczaka zbudowane jest z dwóch zasadniczych części: głowotułowia oraz odwłoku, połączonych ze sobą przekształconym segmentem odwłoka, tzw. stylikiem. Pajęczaki posiadają 6 par odnóży, dwie pierwsze pary przekształcone są w szczękoczułki i nogogłaszczki, pozostałe 4 pary na głowotułowiu są odnóżami krocznymi.
południowa rosa Chwile zaChwycone

23 listopada 2016

Drzewa z Botanika

Nie da się wszystkiego zobaczyć i spamiętać, dlatego dziś pokazuję zaledwie kilka gatunków drzew rosnących w poznańskim Ogrodzie Botanicznym. Takich, które w jakiś sposób zwróciły moją uwagę.
Na początek drzewo z jasnozielonymi pomponami. To kasztan jadalny, można by rzec - słynny. Wiecie chyba, na którym palcu kasztany są najlepsze?

Kasztan jadalny (Castanea sativa Mill.) – gatunek drzewa z rodziny bukowatych (Fagaceae Dumort.). Dorasta do 35 m wysokości. Pień pokryty brunatną, głęboko spękaną korowiną. Korona gęsta, kulista. Młode pędy delikatnie omszone, później nagie (7 września)
Kasztan jadalny (Castanea sativa Mill.) – liście ustawione w dwóch prostnicach, młode pod spodem delikatnie omszone, potem nagie, sztywne. Blaszka liściowa piłkowana o ilości nerwów równej ilości ząbków. Liść długości 10-25 cm podłużnie lancetowaty, o nasadzie szerokoklinowatej. Owocem jest orzech, którego okrywa zielona kupula, pokryta gęstymi, ostrymi kolcami, pękająca 3-4 klapami, zawierająca 2 lub 3 nasiona. (4 sierpnia)

20 listopada 2016

Włośnice - sina i zielona

Usychające już kłosy włośnicy sinej zwróciły moją uwagę w schyłku lata - pięknie wyglądały w promieniach słońca. Za to długie, ozdobne wręcz kłosy włośnicy zielonej najbardziej podobały mi się kiedy były zielone. Oba gatunki traw są dosyć podobne, ale niezbyt trudne do odróżnienia.

Włośnica sina (Setaria pumila (Poir.) Roem. & Schult., Setaria glauca (L.) P. Beauv.) – gatunek rośliny jednorocznej należący do rodziny wiechlinowatych. Inne nazwy: szczecina sina, brzyca, szczecica, włosica  (10 września)
Włośnica sina (Setaria pumila (Poir.) Roem. & Schult.) – preferuje gleby wilgotne, gliniaste, piaszczyste, piaszczysto-gliniaste, bezwapienne. Roślina ciepłolubna.

18 listopada 2016

Słonecznica szczeciówka

Pierwszy raz spotkałam ćmę z rodziny sówkowatych trzy lata temu, w pierwszej dekadzie września. Akurat byłam zajęta pstrykaniem zdjęć kwiatów stulisza Loesela, gdy nie wiadomo skąd, na scenę wtargnęła, jak mi się zdaje, słonecznica szczeciówka (oczywiście, wtedy nie miałam pojęcia, że jest dzienną ćmą i jak się nazywa). Wyglądała na straszliwie głodną, gdyż dopadłszy nielicznych kwiatków, w szaleńczym tempie zaczęła spijać nektar. Ruchliwa i długa ssawka, błyskawicznie penetrująca kolejne kwiatki, wielkie oczy, szeroko rozpostarte, długie odnóża, kosmate ciało i trzepoczące, mocno wystrzępione skrzydełka - patrzyłam w osłupieniu na tego łapczywego stwora.
   Słonecznica szczeciówka podobno jest motylem pospolitym, ale ja spotykam (zauważam?) go rzadko. Tego lata udało mi się sfotografować samca, jak sądzę, z tego gatunku. Było to w pełni lata, kwiatów było pod dostatkiem i, być może dlatego akurat ten osobnik zachowywał się spokojnie.
Początkowo brałam go za motylka z rodziny powszelatkowatych, do których należy m.in. karłątek  kniejnik, ale szybko dostrzegłam pomyłkę - choćby brak buławkowatych czułków czy inaczej ułożone skrzydełka. No i te ostrogi na odnóżach.

Słonecznica szczeciówka (Heliothis viriplaca Hufnagel, syn. Phalaena dipsacea L.) - gatunek pospolitego motyla z rodziny sówkowatych. Tu na wrotyczu pospolitym  (31 lipca)
Słonecznica szczeciówka (Heliothis viriplaca) - jest ćmą aktywną za dnia. Można ją spotkać na łąkach, polanach i przydrożach w okresie od lipca do października

15 listopada 2016

W Moim Lesie - wrzesień

Po powrocie z wakacji znów odwiedzałam Mój Las. Znajdowałam znane mi już rośliny - jedne z nazwy gatunkowej, inne tylko z widzenia. Większość przekwitła lub kończyła kwitnienie, ale niektóre jak np. słoneczniki bulwiaste, dopiero je rozpoczynały. Oto kilka wybranych roślin, z których jedną przedstawiam bliżej.
Dodam jeszcze, że nie będzie relacji z sierpnia, gdyż w Moim Lesie byłam tylko raz.

Jasnoniebieskie tło nazwy roślin oznacza tyle, że dany gatunek został omówiony i pokazany na tym blogu (wystarczy kliknąc w nazwę, by zobaczyć stosowny wpis).

Zawciąg pospolity, zawciąg nadmorski (Armeria maritima) - gatunek rośliny należący do rodziny ołownicowatych
Liść brzozy brodawkowatej, brzozy zwisłej (Betula pendula Roth), drzewa z rodziny brzozowatych (Betulaceae Gray).

12 listopada 2016

Metasekwoja chińska

Metasekwoja chińska to jeden z moich ulubionych gatunków drzew i to od pierwszego wejrzenia. Po raz pierwszy zobaczyłam je w parku, w czerwcu tego roku - kilka młodych drzew o wysokości kilku metrów. Wszystkie zachwycały jasnozielonymi, miękkimi igłami i pięknym układem gałązek.
W ich sąsiedztwie rosną również młode cypryśniki błotne i, przyznaję, w pierwszej chwili nie zauważyłam między nimi wyraźnej różnicy. Dopiero w domu podczas oglądania zdjęć stwierdziłam, że igły jednych drzew wyglądają jakoś inaczej - są krótsze i inaczej ustawione. Takie igły mają właśnie cypryśniki błotne, które opisałam jakiś czas temu.
Pora więc na metasekwoje, niezwyczajne drzewa, które (jako gatunek) pamiętają... dinozaury i moment kiedy pojawiły się pierwsze kwiaty, a przez dziesiątki milionów lat były świadkami dziejów Ziemi, których w całości nigdy nie poznamy. Drzewo to rosło również na naszych ziemiach, ale z czasem wymarło. Na długo przed pojawieniem się człowieka jedynym miejscem, gdzie ostały się metasekwoje (i zostały odnalezione dopiero na początku lat 40. XX wieku) były środkowe Chiny. 

Metasekwoja chińska (Metasequoia glyptostroboides) – gatunek drzewa należący do rodziny cyprysowatych, jedyny żyjący przedstawiciel rodzaju metasekwoja.
Metasekwoja chińska (Metasequoia glyptostroboides) – gatunek ten jest żywą skamieniałością pochodzącą sprzed ponad 66 mln lat. Był rośliną szeroko rozprzestrzenioną na półkuli północnej. Pod koniec oligocenu (ok. 23 mln lat temu), na skutek zmian klimatycznych i ich następstw, zasięg metasekwoi zaczął się stopniowo zmniejszać. W czwartorzędzie (ok. 2,6 mln lat temu) gatunek zachował się jedynie na stanowiskach reliktowych w Chinach.

8 listopada 2016

Letnie ogródki #2

Znów zaglądam do kolorowych ogródków działkowych, które latem urzekły mnie swą sielskością i coraz rzadziej spotykaną (bo zanikającą) malowniczością. W miejsce starych, drewnianych altanek służących głównie do przechowywania narzędzi ogrodniczych, na działkach powstają obszerne, murowane domki letniskowe (całoroczne?), w których przenocować może kilka osób. Same ogródki tracą swój pierwotny charakter, stając się zwyczajnym trawnikiem, miejscem do biesiadowania i grillowania lub zaparkowania samochodu. Na szczęście ostało się jeszcze sporo ogródków, w których czas jakby się zatrzymał. Eh, czyżbym została dokumentalistką z przypadku?

Hortensja (Hydrangea L.) – rodzaj niewysokich krzewów z rodziny hortensjowatych. Być może jest to hortensja piłkowana (Hydrangea serrata), choć równie dobrze może być to odmiana hortensji ogrodowej.
Krwawnik żółty, tawuła japońska, winorośl, floks wiechowaty. Żółtozielone rośliny po lewej - do ustalenia

6 listopada 2016

Zygmarek, malwa różowa

Kwitnące malwy zawsze kojarzyły mi się z wakacjami - spotykałam je w miejscach letnich pobytów. Te piękne (i często bardzo wysokie!) rośliny kwitną jednak wystarczająco długo, by pożegnać lato.

Malwa różowa (Alcea rosea L.), nazywana także malwą ogrodową, prawoślazem wysokim, prawoślazem różowym, prawoślazem ogrodowym, malwą czarną, topolówką wyniosłą, zygmarkiem – gatunek rośliny z rodziny ślazowatych (Malvaceae), rodzaj malwa.
Malwa różowa (Alcea rosea L.) - kwiaty osadzone na krótkich szypułkach po 1-3 w kątach liści, pojedyncze, półpełne lub pełne, o barwach od białej poprzez różową, czerwoną do prawie czarnej

3 listopada 2016

Wilec, rdest i nasturcja

Wilec purpurowy, rdest Auberta oraz nasturcja większa - pod koniec lata te trzy rośliny wydają się królować na ogrodowych płotach. Kwitnienie rozpoczynają znacznie wcześniej - w lipcu, a nawet w czerwcu, jednak latem jakoś umknęły mojej uwadze. Wszystkie te rośliny są pnączami, nadają się więc do okrywania, bądź ozdabiania ogrodzeń. Ja mogę tylko to potwierdzić - robią to z wielkim wdziękiem :-)

Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea) – gatunek roślin zielnych należący do rodziny powojowatych. Kwiaty w kształcie szeroko rozwartego kielicha, o średnicy do 4 cm , w kolorach (w zależności od odmiany) od białego poprzez różowy, purpurowy, purpurowofioletowy, niebieski do fioletowego.
Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea) – łodyga pnąca się, owijająca się wokół podpór. Osiąga wysokość do 3 m. W środowisku naturalnym gatunek ten występuje w Ameryce Środkowej i Południowej.

1 listopada 2016

Jesień Wszystkich Świętych

Dzięki temu, że dzień Wszystkich Świętych w tym roku przypadł we wtorek, wiele osób odwiedziło groby swoich bliskich już podczas weekendu. Dobrze się stało, bo tłok na cmentarzach był mniejszy, a i pogoda bardziej sprzyjała. Dziś nadszedł listopad i od razu się rozpłakał - siąpiło i padało niemal przez cały dzień. Odkąd pamiętam, zwykle pierwszego dnia listopada odczuwało się pierwsze powiewy nadciągającej zimy (niekiedy nawet zaczynał prószyć śnieg), choć w ostatnich latach najczęściej bywało rześko, ale słonecznie.

Kwiaty na groby
Dobrze, że i ja odwiedziłam cmentarze w ciągu kilku ostatnich dni (i zrobiłam trochę zdjęć). Nic dwa razy się nie powtarza, zatem nie ma w tym nic dziwnego, że tegoroczne wizyty na cmentarzach najbardziej kojarzą mi się, po prostu, z jesienią. Opadłe liście ścielące się na ścieżkach i grobowcach, ludzie krzątający się wokół grobów, tu i ówdzie zapalone znicze i rozłożone wiązanki kwiatów, a obok groby jeszcze nieuprzątnięte. Takie trochę święto-nie-święto.

Wszystkich Świętych, Święto Zmarłych, 1 listopada