tag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post5582662890717268540..comments2024-03-04T09:17:21.037+01:00Comments on Chwile zaChwycone: Lepiężnik różowy (Petasites hybridus) Anikahttp://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-90256295409835241182017-05-24T22:48:46.223+02:002017-05-24T22:48:46.223+02:00Zaskoczyłeś mnie tym podbiałem. Nie miałam pojęcia...Zaskoczyłeś mnie tym podbiałem. Nie miałam pojęcia, że można pomylić te dwie rośliny. Ale chodzi może o wczesne stadium rozwoju - przed kwitnieniem?Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-20930798377767451562017-05-23T11:30:07.109+02:002017-05-23T11:30:07.109+02:00Pamiętam jakna zajęciach z botaniki profesor przes...Pamiętam jakna zajęciach z botaniki profesor przestrzegał nas by zbierając do zielnika nie pomylić z podbiałem :p A to przecież można po przekroju ogonka poznać na przykład :)<br />No i jak dla mnie to leczniczo roślinka 100 razy ciekawsza niż jakiś tam podbiał.<br />No i świetne zdjęcia bo i piękne osobniki :)Teka Przyrodnikahttp://tekaprzyrodnika.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-49149131719769517622017-05-14T11:14:18.847+02:002017-05-14T11:14:18.847+02:00Możliwe, że go nie spotkałaś - musiałabyś znaleźć ...Możliwe, że go nie spotkałaś - musiałabyś znaleźć się wczesną wiosną w miejscu jego występowania.Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-37319988904734725312017-05-14T11:12:39.159+02:002017-05-14T11:12:39.159+02:00Nie przejmuj się. Wiele jest pospolicie występując...Nie przejmuj się. Wiele jest pospolicie występujących roślin, których dotąd nie widziałam, bądź nie zauważałam. To właśnie one zainspirowały mnie do fotografowania i prowadzenia tego bloga.Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-26993478042190642572017-05-14T11:08:00.162+02:002017-05-14T11:08:00.162+02:00Teraz nie pomyliłabym liści lepiężnika, ale wcześn...Teraz nie pomyliłabym liści lepiężnika, ale wcześniej nigdy go nie widziałam.<br />Cieki, o których piszesz, nazwałabym ściekami :-)Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-57861628717912555972017-05-13T19:44:18.939+02:002017-05-13T19:44:18.939+02:00Nie spotkałam go ....albo pominęłam, bo wydaje się...Nie spotkałam go ....albo pominęłam, bo wydaje się być mało interesujący chociaż tak nie jest.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-46976223716730402022017-05-10T23:38:38.489+02:002017-05-10T23:38:38.489+02:00Popularna, a ja nie widziałem tej rośliny. Pewnie ...Popularna, a ja nie widziałem tej rośliny. Pewnie z powodu przyrodzonej ślepoty… :-(<br />Jakże bogata, zaskakująca i piękna jest flora Ziemi!<br /><br />Określenie „ciek wodny” jest utrwalone tradycją. Gdyby napisać tylko „ciek”, można by spotkać się z niezrozumieniem – właśnie z powodu powszechności używania „cieku wodnego”. Jak dla mnie słowo „ciek” jest brzydkie i kojarzy się mi z czymś Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-36318089407466088372017-05-10T12:19:33.007+02:002017-05-10T12:19:33.007+02:00Liście zupełnie inne w dotyku, zresztą z wyglądu t...Liście zupełnie inne w dotyku, zresztą z wyglądu też się ogromnie różnią bo łopian zachowuje łodygi i to z nich wyrastają liście więc są widoczne, a lepiężnikom po przekwitnięciu łodygi kwiatowe zamierają i zostają tylko liście, zwarte pokrywy liści.<br /><br />Niekoniecznie to oksymoron, bo co powiesz o ciekach w których woda jest tylko rozpuszczalnikiem, albo tych przemysłowych którymi płyną makromanhttps://www.blogger.com/profile/15916446648590574718noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-23272889089568739552017-05-10T09:20:55.349+02:002017-05-10T09:20:55.349+02:00Trudno mi powiedzieć czy spotkałam lepiężniki różo...Trudno mi powiedzieć czy spotkałam lepiężniki różowe rosnące dziko, bo wpierw musiałabym zobaczyć je kwitnące wczesną wiosną. Nie wiedząc o ich istnieniu, same liście wzięłabym za łopian. Te widziałam w Botaniku.<br />Przy okazji, czy wiesz, że określenie "ciek wodny" jest masłem maślanym? Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-12414316491657646942017-05-09T23:43:51.270+02:002017-05-09T23:43:51.270+02:00Wychowałem się pośród nich, mieliśmy pod ich liśćm...Wychowałem się pośród nich, mieliśmy pod ich liśćmi całe tunele. Na Pogórzu jest powszechny w każdym wilgotnym miejscu, ale zwłaszcza na stromych brzegach cieków wodnych zwanych u nas paryjami.makromanhttps://www.blogger.com/profile/15916446648590574718noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-59543316091332256472017-05-09T22:33:37.797+02:002017-05-09T22:33:37.797+02:00Lepiężnika znałam tylko ze zdjęć, więc kiedy zobac...Lepiężnika znałam tylko ze zdjęć, więc kiedy zobaczyłam po raz pierwszy, od razu go rozpoznałam. PozdrawiamAnikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7909656998691765463.post-80558157194135865552017-05-09T07:36:18.718+02:002017-05-09T07:36:18.718+02:00Pierwszy raz zobaczyłam (i sfotografowałam) je 2 l...Pierwszy raz zobaczyłam (i sfotografowałam) je 2 lata temu, też dość długo zastanawiałam się co to jest? Bardzo ciekawa roślina, kwiaty dość osobliweRedFuchsiahttps://www.blogger.com/profile/13015142550766174183noreply@blogger.com