Chwile zaChwycone

Oto wilczomlecz błekitnawy, a dokładniej - jeden z dwóch podgatunków wilczomlecza błękitanawego, Euphorbia characias subsp. wulfenii . Zacz...

Kilka miesięcy temu zaprezentowałam kokornak wielkolistny ( TUTAJ ) i obiecałam, że w tym sezonie przyjrzę się innemu gatunkowi z tej samej ...

Tym razem mała, pełna wdzięku, płożąca się roślinka - tojeść rozesłana. Popatrzeć na taki zielony kobierzec misternie utkany z drobnych, ksz...

Makleja sercowata jako roślina zielna zdumiewa swą wysokością, po prostu jest olbrzymia. Opisy botaniczne podają, że osiąga do 2,5 m wysokoś...

Witam serdecznie po przydługiej przerwie, mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda. Ja w końcu się stęskniłam za prowadzeniem bloga. Wy, być...

W poznańskim Botaniku jest wiele ławeczek, na których można odpocząć i delektować się okolicznym pięknem przyrody. Na jednym ze skrajów róża...

Krzewy trzmieliny oskrzydlonej, przynajmniej dwa, rosnące w Botaniku, z przyjemnością, ale i zaciekawieniem obserwowałam już od kilku lat. M...

Dziś jedna z trzech istniejących odmian przymiotna przyjemnego. Zgodnie z opisem odczytanym na tabliczce jest to odmiana typowa ( Erigeron c...

W ubiegłym roku sfotografowałam wiele odmian dalii ogrodowych rosnących w ogrodzie botanicznym. Nie wiem czy będę w stanie wszystkie je poka...

Jeszcze chwila i wiosna przemieni się w lato. Próbuję jakoś zatrzymać mijający (pędzący!) czas, ale jedynym rozwiązaniem jest chwytanie (uwi...

Tegoroczna nowość w ogrodzie botanicznym, opisana jako tojeść ciemnopurpurowa 'Beaujolais' ( Lysimachia atropurpurea ). W naturze wy...

Ubiegłego roku zauważyłam w Botaniku rozety liści bożykwiatu nadobnego. Zdążyłam zrobić raptem cztery kadry, więc tej wiosny miałam go już n...