Jednym z drzew, które zdążyłam dobrze poznać jest właśnie klon jesionolistny, w moich okolicach gatunek występujący bardzo powszechnie. Nie dziwi mnie jego obecność na Łące Wschodniej i innych nieużytkach, gdzie w formie zdziczałej rozsiewa się samoistnie, często przybierając formę rozłożystego (i ogromnego!) krzewu. Widuję go jednak w wielu innych miejscach - przy jezdniach, na osiedlach, skwerach i w parkach, a przecież uchodzi za drzewo łamliwe.
Przedstawiam dziś ten gatunek na pięciu przykładach (osobniki stare i młode), by ułatwić rozpoznawanie po pewnych charakterystycznych cechach, m.in. wyglądzie pnia i kory.
Największym i najokazalszym klonem jesionolistnym (niepołamanym, zaznaczam), jakiego dotąd spotkałam, jest ten rosnący na rogu ul. Strzeleckiej i Królowej Jadwigi w Poznaniu. O ile w sezonie wegetacyjnym wydaje się "jakimś dużym drzewem", o tyle w stanie bezlistnym przykuwa uwagę wyglądem swoich długich konarów pokrytych dużą ilością narośli.
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - konary starego drzewa okryły się liśćmi, gdyż z narośli wyrosły ulistnione pędy (fot. 29 kwietnia) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - pień starego drzewa. Jego średnica z pewnością przekracza 60 cm (fot. 10 marca) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - kora starego drzewa (fot. 29 kwietnia) Wewnątrz bruzdowatych spękań widoczne są jaśniejsze, pomarańczowobrązowe fragmenty. |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - pień starego drzewa (fot. 10 marca) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - z pnia tego starego drzewa zaczęły wyrastać charakterystyczne listki (fot. 29 kwietnia) |
Na zdjęciach poniżej grupa dziko rosnących klonów jesionolistnych, które przybrały postać krzewiastą. Wynika to zapewne z dużego zagęszczenia drzew oraz rozwidlenia pni na niewielkiej wysokości. Drzewa te mają wysokość około 8-9 m.
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - młode drzewa o pokroju krzewiastym, na których wczesną wiosną pojawiły się pąki kwiatowe (fot. 16 marca) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - gałęzie młodych drzew o pokroju krzewiastym, na których pojawiły się pąki kwiatowe i z każdym dniem coraz bardziej się rozwijały (fot. 17 marca) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - kwitnące młode drzewa (fot. 3 kwietnia) |
Poniżej pień (cała szerokość) oraz konary dużego klonu jesionolistnego, którego żeńskie kwiaty pokazywałam wcześniej. Choć z pewnością drzewo to ma swoje lata, to jednak nie dorównuje jeszcze rozmiarami i grubością pnia staremu klonowi z pierwszych zdjęć. Można jednak zobaczyć jak wygląd kory zmienia się z upływem lat - zanikają przetchlinki i pojawiają się pionowe spękania.
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - konary tego samego drzewa (osobnik żeński) - fot. 14 kwietnia |
Poniżej pojedynczy klon jesionolistny z Łąki Wschodniej rosnący kilkanaście metrów dalej od wcześniej pokazanej grupy. To ten, który miał tak intensywnie czerwone, jakby nietypowe kwiaty męskie. Pamiętać należy jednak o tym, że istnieje kilka odmian, które różnią się nieco między sobą.
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - kwitnące młode drzewo, osobnik męski (fot. 9 kwietnia) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - to samo, ulistnione już drzewo (fot. 22 maja) Młode drzewa rosną bardzo szybko, nawet metr w ciągu roku. |
A tu pień drzewa rosnącego przy drewnianym ogrodzeniu, którego kwiaty i liście pokazywałam już wcześniej. Ten klon na ok. 4-5 m wysokości, a jego pnia nie byłabym już w stanie objąć obiema dłońmi. Kiedy jeszcze nie wiedziałam jaki to gatunek drzewa, patrząc na jego pień, miałam pewne skojarzenia właśnie z klonem - jasnobrązowawa kora oraz wygląd miejsc, z których wyrastają gałęzie boczne.
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - kora jest stosunkowo jasna ( szarobrązowa lub jasnobrązowawa)i płytko bruzdowana. U młodszych drzew kora jest oliwkowozielona i gładka (fot. 26 kwietnia) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - pień. Pędy roczne ciemnozielone, nagie, błyszczące, często pokryte sinym nalotem woskowym |
Dla mnie najważniejszymi cechami rozpoznawczymi klonu jesionolistnego będą:
- u starych drzew - konary (i pień) z naroślami, kora z pomarańczowobrązowymi, pionowymi spękaniami
- utrzymujące się całą zimę zwisające skrzydlaki (na osobnikach żeńskich!)
- charakterystyczne liście z wcięciami albo trójklapowe. U różnych osobników (podgatunków?) mogą różnić się nieco wielkością, odcieniem zieleni, ale ich kształt jest bardzo podobny. W okresie wegetacyjnym to moja ulubiona (i najpewniejsza!) cecha rozpoznawcza :-)
- męskie kwiaty wiosną - te powłóczyste frędzelki poruszane najmniejszym podmuchem wiatru... Ha, to całkiem sprytne, prawda? Klon jesionolistny jest przecież wiatropylny
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - kwiaty męskie, na których szczecie pojawiają się pąki liściowe (fot. 9 kwietnia) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) - pomiędzy liśćmi widoczne czerwonawe owoce (skrzydlaki). Z czasem staną się zielone, a później bladożółte lub jasnobrązowe (fot. 14 maja) |
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) owocuje obficie każdego roku i to już od około piątego roku życia. Skrzydlaki utrzymują się na drzewie przez całą zimę (cecha charakterystyczna) - fot. 22 maja |
----------------------------------
Klon jesionolistny (Acer negundo L.) to najmniej wymagający gatunek klonu - odpowiedni nawet na wyjątkowo ubogie gleby, higrofilny i bardzo światłolubny, umiarkowanie ciepłolubny. Najbardziej ze wszystkich klonów odporny na suszę, odporny także na mróz i zanieczyszczenia powietrza. Cierpi jednak od silnych mrozów, a w młodości także od przymrozków wiosennych.
Pokrój - niezbyt duże drzewo liściaste o pniu krótkim i krzywym (pochylonym), przeważnie rosochatym oraz bardzo rozłożystej, luźnej i nieregularnej koronie. Szerokość korony nierzadko przekracza wysokość całego drzewa.
Szczególną uwagę zwracają niezwykle rozłożyste konary starych drzew. Stare drzewa przyjmują czasami malownicze kształty w związku z mocno zdeformowanym pniem i szeroką, nieco parasolowatą koroną.
Pochodzenie - klon jesionolistny pochodzi z atlantyckiej strefy Ameryki Północnej, gdzie rośnie nad brzegami wód, zwykle razem z jesionem i wiązem amerykańskim, dębem błotnym i klonem cukrowym. W młodości rośnie bardzo szybko, ale żyje krótko (w ojczyźnie osiąga wiek 100 lat). Tempo wzrostu ok. 100 cm rocznie.
Rozmiary - wysokość 10-25 m. Średnica pnia 0,4-0,6(1) m.
Pień - krótki i krępy, na niewielkiej wysokości rozgałęziony na konary, zwykle wyraźnie pochylony, niekiedy wielokrotny, dość często rosochaty, pokryty licznymi bulwowatymi naroślami. Korona bardzo szeroka i rozłożysta, luźna, miejscami prześwitująca, nieregularna. Konary dosyć grube, dolne przeważnie łukowato wygięte w górę. Gałęzie proste, cienkie i długie, w górnej części miotlasto wzniesione, nie zwieszają się.
Pędy - pędy roczne ciemnozielone, nagie, błyszczące, często pokryte sinym nalotem woskowym; pąki przylegające do pędów, okryte dwiema łuskami biało orzęsionymi na brzegach. W okresach wegetacji pąki ukryte są w nasadach ogonków liściowych.
W uszkodzonych miejscach drzewo wytwarza dużą ilość długich, pionowych pędów odroślowych.
Kwiaty - omówiłam TUTAJ
Liście - omówiłam TUTAJ
Kora - u młodych drzew oliwkowozielona i gładka, z biegiem czasu staje się szarobrązowa lub jasnobrązowawa, niezbyt głęboko pionowo bruzdowana, często pokryta licznymi bulwowatymi naroślami. Wewnątrz bruzdowatych spękań widoczne są jaśniejsze, pomarańczowobrązowe fragmenty.
Owoce - podwójne skrzydlaki. Każdy skrzydlak ma postać płaskiego, podługowatego orzeszka opatrzonego skrzydełkiem. Skrzydełka ustawione pod kątem ostrym, początkowo mają kolor jasno zielonkawy, po dojrzeniu - bladożółty do jasnobrązowego. Klon jesionolistny zaczyna owocować bardzo wcześnie - już około piątego roku życia! Owocuje obficie każdego roku.
Okres dojrzewania owoców - (sierpień)wrzesień - październik. Skrzydlaki pozostają na drzewie przez całą zimę, co stanowi wyjątek wśród klonów.
System korzeniowy - dobrze rozwinięty, odporny na wiatr.
Jako jeden z nielicznych obcych gatunków drzewiastych wkracza w zbiorowiska leśne i ruderalne.
Obecnie klon jesionolistny jest bardzo często wprowadzany do obsadzania dróg i ulic w miastach, a także w parkach. Nie powinien być stosowany w zieleni osiedlowej, gdyż w starszym wieku występują silne krzywizny pnia, pojawiają się narośle, a konary często łamią się pod wpływem wiatru i śniegu.
źródło 1, źródło 2
Zobacz też inne wpisy związane z klonem jesionolistnym:
.27.89.
W wielu miejscach uznawany za chwast, ale z racji wszędobylskoći może służyć jako zasób materiału opałowego - ja w każdym razie co roku pozyskuje masę jego drzewa, z wycinek prowadzonych przez kolej wzdłuż nasypów.
OdpowiedzUsuńPokrój zależy głownie od.... człowieka - jeśli będzie podcinał konary klon wyrośnie na drzewo a jeśli pniak stanie się krzewem.
Ps.
Wysokiej klasy robota dokumentacyjna.
Tak, drewno klona jesionolistnego nie ma właściwie zastosowania w przemyśle, jest łamliwe i kiepskiej jakości, za to nadaje się na opał.
UsuńNa Łące Wschodniej, gdzie rośnie wiele drzew samosiejek klony mają różny pokrój i moim zdaniem zależy to od sąsiedztwa (zagęszczenia), a może też od odmiany.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Witaj, Aniko.
UsuńWspomniałem swoje zimowe dumanie nad gatunkiem drzewa, w którym w końcu rozpoznałem klon jesionolistny, ale rozpoznałem przede wszystkim po nasionach. Po lekturze Twojego tekstu wiem, że gdybym trafił na „samca”, zapewne nie poznałbym, bo zostałyby tylko narośla, a te nie są tak jednoznacznie charakterystyczne, jak nasiona. Po korze nie jestem w stanie rozpoznać:(
Witaj Krzysztofie. Dopiero zaczynam poznawać drzewa, więc nie wiem czy podobne narośle mogą występować na innych gatunkach drzew - źródła podają, że są one cechą charakterystyczną tych klonów.
UsuńTeż jestem ciekawa czy moja edukacja okaże się skuteczna, gdy zimą natknę się na drzewo z tego gatunku. Może pomylę je ze zwykłym klonem, ale nie wezmę go chyba za jesion, robinię czy topolę :-)
Lubię taką tematykę. Drzewa i las to moje miejsca. Tylko kleszczy nie lubię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa przedwiośniu zainteresowałam się drzewami i pragnę je bliżej poznać, zatem temat drzew będzie pojawiał się częściej. Na kleszcze, na szczęście, dotąd nie trafiłam - oby tak dalej :-) Pozdrawiam
UsuńBardzo precyzyjny i fajny opis, dzięki któremu wreszcie ustaliłem co to za drzewo rośnie u mnie na działce. Z nasion wychodził mi klon (podwójne skrzydlaki, jesion ma zdaje się pojedyncze), a z liści jesion (liście nie pojedyncze jak u klonu, tylko wiele listków jakby na szypułce). Rzeczywiście świetny na opał, bo wyrasta z posadzonego patyka, a później można ścinać do ziemi, a i tak odrośnie, a do tego rośnie bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że mogłeś zidentyfikować swoje drzewo dzięki temu opisowi (w innych moich wpisach znajdziesz także zdjęcia liści i kwiatów klona jesionolistnego). Pozdrawiam
Usuń