Nie mogę przysiąc, że odmiana ślazówki, którą dziś przedstawiam na pewno nazywa się Lilac Lady, gdyż rośnie ona na dekoracyjnej rabacie przy frontowej fontannie w Botaniku, a w takich miejscach żadne rośliny nie są oznaczane tabliczkami z nazwą. W internetowej wyszukiwarce znalazłam jednak łudząco podobne rośliny, których opis zgadza się z wyglądem "mojej" ślazówki.
Wątpliwości mam tylko dwie: pobieżny opis przeczytałam na stronie zajmującej się sprzedażą tychże roślin (brak opisu botanicznego np. w Wikipedii) oraz to, że na owej stronie znajdują się raptem dwa zdjęcia... zaczerpnięte z internetu. To pierwsze jest w porządku, lecz drugie przedstawia zupełnie inną ślazówkę, co widzę gołym okiem laika (przytomnego jednak). Mam tylko nadzieję, że nazwa odmiany zostanie kiedyś ustalona (potwierdzona? Oby!), a póki co, zapraszam do obejrzenia zdjęć tej naprawdę urodziwej rośliny.
 |
Ślazówka 'Lilac Lady' (Lavatera Lilac Lady) - 29 czerwca |