A tak z zupełnie innej beczki - spostrzeżenie dotyczące motyli. Zdałam sobie sprawę i potwierdza się to nawet na moich zdjęciach, że niemal jedynymi motylami widzianymi w tym roku były rusałki osetniki (pamiętacie? To motyle wędrowne!). Czy nasze środowisko zostało tak zatrute lub ucywilizowane, że nie ma już miejsc, gdzie mogłyby przetrwać jajeczka, a gąsienice znaleźć swoje rośliny rodzicielskie? Co będzie w następnym roku, jeśli w tym nie było komu złożyć jajeczek??!
Szałwia lekarska (Salvia officinalis L.) – gatunek rośliny z rodziny jasnotowatych [31 maja] |