Ożota zwyczajna (Galatella linosyris (L.) Rchb.f.) – gatunek rośliny należący do rodziny astrowatych [20 sierpnia] |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) 3 września |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris) |
-------------------------------------
Ożota zwyczajna (Galatella linosyris (L.) Rchb.f.) – gatunek rośliny należący do rodziny astrowatych.
Europejska bylina o oryginalnych kwiatach, dość rzadko występująca w Polsce.
Roślina objęta w Polsce ścisłą ochroną gatunkową. Umieszczona na polskiej czerwonej liście w kategorii VU (narażony).
Pędy - proste, wzniesione, obficie ulistnione. W czasie kwitnienia dorastają do 60 cm wysokości.
Liście - szarozielone, równowąskie, do 0,2 cm szerokości, jedno nerwowe,.
Kwiaty - złożone, charakterystyczne, pozbawione kwiatów języczkowatych. Koszyczki kwiatowe składają się tylko z żółtych kwiatów rurkowatych (brak kwiatów języczkowych) zebranych w szczytowe baldachogrona.
Kwitnie - późnym latem, od sierpnia do września.
W ogrodzie wymaga pełnego słońca i umiarkowanie wilgotnych stanowisk. Dobrze rośnie na przeciętnie żyznej glebie.
W naszych warunkach klimatycznych ożota zwyczajna jest rośliną zimotrwałą.
Zobacz starszy wpis (z dokładniejszym opisem botanicznym) pt. "Ożota zwyczajna, aster złoty"
źródło,
restytucja gatunku
o77.16. (164) [75]
Ech... Niech nie ginie, bo jest to śliczna roślina. Każdej łąki mi szkoda, każdego drzewa czy krzaka. Kocham łąki, coraz ich mniej, a to samo szczęście i dar wielki. Mam taki plan, by kupić nasiona i sadzić po mieście. hehe
OdpowiedzUsuńZdjęcia są fantastyczne, piękne połączenie zieleni z żółcią. Pozdrawiam i życzę miłych dla serca dni. <3
Dziękuję i nawzajem :-)
UsuńRoślina bardzo urocza! Podoba mi się niesamowicie taka prosta a ładna! I fotografie również świetne ;) Znam ja z widzenia i dobrze jest poznać jej imię, Dzięki!! :) U mnie rośnie niekiedy w ogrodzie, będę o nią dbała.
OdpowiedzUsuńAch, masz tę roślinę w ogrodzie? To wspaniale. Chuchaj na nią, proszę! Chciałam zabrać trochę nasion i wysiać gdzieś, ale zrezygnowałam. Nie znam już żadnego bezpiecznego miejsca.
UsuńMiło i przyjemnie zobaczyć tak ciekawą roślinę, szczególnie gdy za oknem o tej porze w zasadzie brak takich kolorów... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mnie tym bardziej jest przyjemnie, bo ja na swoim komputerze wcale nie widzę ładnych kolorów na moich zdjęciach.
UsuńZdjęcia technicznie doskonałe - wydawcy albumów przyrodniczych powinni Cię zatrudnić
OdpowiedzUsuńHaha, dziękuję:-) Właśnie czekam na wielki kontrakt ;-D
UsuńNiestety, ginąca.
OdpowiedzUsuńPierwsze trzy zdjęcia bardzo fajne! Niemal widać trójwymiarowość - no i kolory bardzo dobre. W sumie muszę się przyznać ze wstydem, że roślinkę znam, ale nie miałem pojęcia, co to :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre kolory?? Spróbuję w to uwierzyć, skoro zobaczyć nie mogę. Dziękuję :-)
Usuń