Ostróżeczka polna (Consolida regalis) |
Tego roku na Baśniowym Polu wysiano pszenicę, nie pszenżyto. To jednak prawda, że pewne chwasty są związane z konkretnymi uprawami, bo na owym polu, które wyglądało zwyczajnie, nie było ani maków, ani chabrów, ani ostróżeczki. Ich nieobecność wcale nie wpłynęła na zwiększenie plonu, ponieważ zamiast kolorowych kwiatów, nad niemal całym polem rozsnuła się mgiełka pióropuszy traw górujących ponad kłosami pszenicy.
Ucieszył mnie widok ostróżeczki rosnącej na nasypie broniącym wejścia na nieużytek, na którym m.in. znalazłam rezedę żółtą i złotooka. Kiedy byłam tam w połowie lipca widziałam, że ostróżeczka rozrosła się w spora kępę, obsypaną dziesiątkami kwiatów. Teraz pewnie już przekwitła i zawiązała owoce. Co z tego? Jej wysiłki pójdą pewnie na marne. W pobliżu pracowały już koparka, spychacz oraz wielkie ciężarówki wywożące ziemię. Najpewniej zaraz rozpocznie się tu jakaś budowa. Eh!
Ostróżeczka polna (Consolida regalis) - roślina jednoroczna wysokości 20-50(70) cm, łodyga wzniesiona, silnie rozgałęziona, owłosiona (fot. 6 czerwca) |