Ruta zwyczajna (Ruta graveolens L.) – gatunek rośliny wieloletniej (półkrzewu) z rodziny rutowatych [15 czerwca] |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) 24 lipca |
Dodane w październiku 2019 r.
W miejscu, gdzie rośnie ruta zwyczajna, panuje cień, dlatego i zdjęcia są raczej mroczne. Dodaję jednak zdjęcia owoców wykonane w tym roku.
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) 20 sierpnia |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) |
Dodane w czerwcu 2020 r.
Tak oto prezentują się kwiaty ruty pospolitej:
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) 17 czerwca |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) 17 czerwca |
ruta zwyczajna (Ruta graveolens) 17 czerwca |
----------------------------------------
Ruta zwyczajna (Ruta graveolens L.) – gatunek rośliny wieloletniej (półkrzewu) z rodziny rutowatych (Rutaceae), rodzaj ruta.
Pochodzi z południowo-wschodniej i wschodniej Europy (Bałkany, Bułgaria, Krym), ale rozprzestrzenił się także na afrykańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego i w Europie Południowej. Uprawiany jest w wielu krajach. Obecnie poza Antarktydą występuje na wszystkich kontynentach i na wielu wyspach.
W Polsce jest rośliną uprawianą, czasami dziczejącą (efemerofit).
Łodyga - wzniesiona, o wysokości do 1 m, zwykle pojedyncza, nieowłosiona, sinozielona, dołem drewniejąca.
Liście - podwójnie lub potrójnie pierzastosieczne, o podługowatych odcinkach, przy czym odcinek szczytowy jest odwrotnie jajowaty.
Kwiaty - obupłciowe, promieniste, zebrane w wiechowate kwiatostany, wyrastające w kątach górnych liści. Kwiaty boczne są czterokrotne, a szczytowe pięciokrotne. Płatki korony żółte, na szczycie wgłębione.
Kwitnie - od czerwca do sierpnia. Po przekwitnieniu roślinę należy przyciąć, aby zachowała zwarty pokrój.
Owoc - wielonasienna torebka z trójkanciastymi, ciemnobrązowymi nasionami
Roślina drażniąca - bezpośredni kontakt z rośliną może wywołać silne podrażnienia czy reakcje alergiczne, dlatego wszelkie prace przy roślinie należy wykonywać w grubych ogrodowych rękawicach.
Gleba - ruta zwyczajna najlepiej rośnie na lekko zasadowej i przepuszczalnej glebie oraz na stanowisku słonecznym, osłoniętym przed silnymi wiatrami. Roślina mrozoodporna.
Rozmnażanie - wiosną przez podział lub późnym latem przez sadzonki pędowe. Nasiona wysiewa się w kwietniu do rozsadnika lub bezpośrednio do gruntu. Bezpośrednio po zbiorze nasiona kiełkują słabo, dopiero wiosną uzyskują większą zdolność kiełkowania. W pierwszym roku ruta zwyczajna wytwarza tylko rozetę liściową, w drugim pęd kwiatowy.
Roślina ozdobna - uprawiana na rabatach, stosowana w ogrodach typu wiejskiego. Liście ruty ładnie kontrastują z innymi roślinami, szczególnie kwitnącymi. Dobrze sprawdza się także w niskich żywopłotach.
Cała roślina ma silny, swoisty, mało przyjemny zapach i gorzki smak. Zapach ruty odstrasza koty. Wywary z ruty są też używane w biologicznej ochronie roślin.
Roślina miododajna - długo kwitnąca ruta zwyczajna jest cenną rośliną miododajną (kwiaty, choć drobne, wytwarzają dużo nektaru), chętnie wysiewaną przez pszczelarzy. Wydajność miodowa ruty zwyczajnej, w zależności od pogody i rodzaju gleby, kształtuje się na poziomie 200-300 kg/ha. Wydajność pyłkowa ruty określana jest jako średnia.
Ruta zwyczajna jest znaną od czasów starożytnych rośliną leczniczą.
Działanie - wiatropędne, żółciopędne, rozkurczowe, uspokajające, moczopędne, przeciwbólowe, pobudzające trawienie poprzez zwiększenie wydzielania soków trawiennych.
Ruta zwalcza pasożyty układu pokarmowego, obniża ciśnienie krwi, poprawia krążenie obwodowe, uszczelnia ściany naczyń krwionośnych i zwiększa wrażliwość skóry na promieniowanie słoneczne.
Przeciwwskazania - ruty nie powinni stosować alergicy oraz jasnowłose kobiety (blondynki i rude), są one bowiem bardziej podatne na uczulenia rutą niż kobiety ciemnowłose i mężczyźni
Więcej informacji w źródłach:
Bardzo podoba mi się ta roślina. Kształt liści jest taki uroczy, chciałabym taką... gdyby tylko chciała rosnąć w pokoju. hehe Normalnie jest dla mnie niesamowicie urocza, śliczność na całego. <3 Uwielbiam Twoje zdjęcia, wiem, że już setki razy to czytałaś. hehe Naprawdę poprzez zdjęcia czuć Twoją miłość do natury, a tę piękność chętnie kiedyś przygarnę, zauroczyła mnie. :) Wspaniałego dnia kochana. :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, Agnieszko, za wszystkie miłe słowa i życzę wspaniałego weekendu oraz powrotu do pełni zdrowia :-)
UsuńMyślę, że jako motyw pasowałaby do secesji ... noo ale tam prawie same rude :D
OdpowiedzUsuńZe względu na tą swoją miododajność i fakt, że jest rośliną żywicielską dla gąsiennic pazia królowej, była w moim ogrodniczym zainteresowaniu, ale fototoksyczność mnie zniechęciła. Choć nie jestem ani blond ani rudy :D Może szkoda...
Bardzo dobre zdjęcia, chyba - również - dzięki temu pewnemu (pół)cieniowi.
Marek z Wlkp.
A więc jesteś... kobietą!?
UsuńSecesja - może być, ale mnie jakoś kojarzą się z ludowymi wycinankami, jednak nie spotkałam nic takiego.
Ha ha ha ha ha być może :D Nie, nie - jestem facet. A całkiem już poważnie, to gdy to napisałem to uświadomiłem sobie, że napisałem bez sensu, przecież ruta nie działa na żadnych facetów i na żadne inne kobiety niż blondynki i rude ooops. Hmm Wyspiański rysował polne kwiaty. Ale najbardziej mi ta secesja pasowała, bo ta ruta jest taka mroczna poniekąd, te kształty (!), ten kolor, no i ta fototoksyczność. Wiedeńska secesja...
UsuńMarek z Wlkp.
Mało tego! Choć już nie pisałam o tym, bo można znaleźć to w źródłach, ruta była symbolem czystości (dziewictwa), a jednocześnie jej działanie jest m.in. poronne, niekiedy wręcz zabójcze (krwotok nie do opanowania).
UsuńCiekawi mnie (ale nie bezwzględnie), czy Marek M. z K. potwierdziłby swoje zainteresowanie moim blogiem...
No proszę .. mroczna wiedeńska secesja jak nic :D
UsuńTak. Bezapelacyjnie :D:D
Marek z Wlkp.
ps. detektywistyczne talenta tu spostrzegam ;)
:-D Parę lat doświadczenia w "dochodzeniówce" robi swoje.
UsuńHa, muszę to odnotować dla potomnych - Bloggerowi wreszcie się coś odmieniło i od dziś znowu otrzymuję zawiadomienia o komentarzach na e-mail.
Dobrze opisane i świetnie zilustrowane zdjęciami.
OdpowiedzUsuńMarek ma rację, historycy sztuki wspominają o rucie będącej inspiracją dla twórców. Inna sprawa iz często motywy są tak przetworzone wyobraźnią artysty iż botanik by tymi pracami swoich publikacji upiększyć nie mógł, czasami po prostu trzeba mieć zaufanie do twórcy który jeśli napisał iż namalował rutę, to pewnie... wiedział co pisze ;)
Chyba masz rację. Wizja artystyczna może być daleka od rzeczywistości, choć jakiś jej wycinek był źródłem inspiracji. Dziękuję :-)
Usuń