--------------------------------------
Jeżówka 'Now Cheesier' - nowa odmiana jeżówki purpurowej, należącej do rodziny astrowatych.
Roślina wieloletnia. Osiąga wysokość 45-80 cm. Tworzy ładnie rozgałęzione i gęste kępy.
Łodyga - sztywna, wzniesiona, rozgałęziona
Liście - ciemnozielone, szorstkie, jajowato-lancetowate, ostro zakończone, wyrastają na długich ogonkach. brzeg blaszki liściowej drobno i ostro ząbkowany.
Kwiaty- duże (do 15 cm średnicy); intensywnie żółte/złocistożółte kwiaty języczkowe otaczają zielonkawopomarańczowe kwiaty rurkowe, które wraz z łuskowatymi podkwiatkami tworzą na wypukłym dnie koszyczka wyraźny stożek. Nektar wabi motyle, pszczoły i inne owady.
Kwitnie - od lipca do września.
Wymaga gleby dość żyznej, gliniastej, wapiennej, wilgotnej. Nie znosi gleb kwaśnych.
Preferuje stanowisko słoneczne.
Dobrze zakorzeniona roślina wytrzymuje okresowe susze. Nie lubi przesadzania.
Roślina całkowicie odporna na mróz. Wiosną należy ściąć liście oraz uschłe pędy tuż przy ziemi.
Jeżówka 'Now Cheesier' jest byliną rabatową, nadaje się również do ogrodów naturalistycznych i uprawy na kwiat cięty. Można sadzić ją pojedynczo lub w grupach (ok. 7 szt. na 1 m kw).
Węcej informacji - link
u62.23. (241)
Ależ piękna jeżówka i jakie wspaniałe zdjęcia !!! Boskie boskie! Bez-a-pe-la-cyj-nie !!
OdpowiedzUsuńMarek z Wlkp.
Póżnopopołudniowe słońce nadało żółtym płatkom jeżówek nieco pomarańczowy odcień, który w trakcie obróbki (chcąc nie chcąc) uległ wzmocnieniu, zwłaszcza w cieniach.
UsuńRoślina bardzo ładna i oryginalna, ale posadzono (w Botaniku) zaledwie 2-3 młode sztuki, które nie osiągnęły wymiarów podanych w opisie. Dziękuję i pozdrawiam :-)
piękna bo ja w ogóle bardzo lubię jeżówki, a wspaniałe z. bo na innych z netu ta odmiana nie wygląda tak super jak na Twoich. chcąc nie chcąc zrobiłyście, wspólnie ze słońcem, coś świetnego :D aż zapragnąłem ją zaraz kupować na alegrro, o paradoksie - dobrze, że inne z. nie były tak dobre jak Twoje, więc mi przeszło :DD
UsuńMarek z Wlkp.
:-D
UsuńUpolowałam tego lata jeszcze jedną ładną jeżówkę...
A czy jest szansa na publikację ? :D
UsuńMarek z Wlkp.
Tak, ale jak mam nadzieję, nieprędko. Nadchodzą ciężkie czasy (przynajmniej dla mnie), trzeba więc będzie racjonalnie opróżniać foto-spiżarnię ;-)
UsuńRozumiem :D Zima brrr ... Ale z drugiej strony, jeśli gdzieś tam na foto-przednówku zapodasz nam taką jeżóweczkę ze swej foto-spiżarni to dopiero będzie duża frajda dla wszystkich mel i gzubków :DD
UsuńMarek z Wlkp.
Cudna:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńA makrofotografii kwiatów, osiągnęłaś już mistrzostwo, może pora na wyzwanie jakie stawiają owady?
OdpowiedzUsuńPrzed owadami się nie uchylam, choć wygnanie z Mojego Lasu ukróciło moje eskapady, podczas których często je spotykałam. Słowo na "m", jako określenie poziomu moich umiejętności, istnieje w zupełnie innym Wszechświecie.
UsuńNiemniej, dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :-)