Jutro o godzinie 11:29 rozpocznie się astronomiczna wiosna, ale od kilku, może kilkunastu dni niektóre rośliny zaczęły już kwitnąć. Wybrałam się do poznańskiego Ogrodu Botanicznego, by je zobaczyć.
Na początek urodziwy krzew, którego dotąd nie widziałam na własne oczy - wawrzynek wilczełyko. Jego drobne kwiaty pięknie pachną (zapachem przypomina
lilaka).
|
Wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum L.) kwitnie przed wypuszczeniem liści, na przedwiośniu, od lutego do kwietnia, najczęściej w marcu i na początku kwietnia. |
|
Wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum L.) – kwiaty różowe, rzadko białe, wonne, niepozorne, czterokrotne, obupłciowe, po trzy w bliznach po ubiegłorocznych liściach, o średnicy 1-1,5 cm. Rurka okwiatu jedwabiście owłosiona, długości 5-10 mm. Słupek dwu znamionowy, 8 pręcików. Roślina miododajna, nektar wydzielany jest przez miodniki znajdujące się przy nasadzie słupka. |
Obok siebie rosną krzewy o różowej (typowej) i białej barwie kwiatów.
|
Wawrzynek wilczełyko 'Alba' (Daphne mezereum L.) – cała roślina jest bardzo silnie trująca. Zjedzenie 10-12 dojrzałych owoców może spowodować śmierć dorosłego człowieka, dla dziecka nawet 1-2 owoce mogą być śmiertelne. |
Bardzo chciałam zobaczyć kwitnące sasanki, ale na nie jest jeszcze zbyt wcześnie - dopiero wychylają się z ziemi. Znalazłam jednak kilka innych, kwitnących już gatunków. Wszystkie są niewielkie, mają po kilka, kilkanaście cm wysokości. Za to śnieżyca wiosenna, która dotąd znałam tylko ze zdjęć, zaskoczyła mnie. To wcale nie taka mała i drobna roślinka. Jest znacznie wyższa od przebiśniegów (osiąga do 30 cm wysokości).
|
Śnieżyca wiosenna (Leucojum vernum) – gatunek rośliny należący do rodziny amarylkowatych. Kwitnie nawet w lutym, wśród śniegu, w marcu i w kwietniu. Kwiat jeden (rzadko dwa) na szczycie łodygi, dzwonkowaty, zwieszony. Działki okwiatu jednakowej długości, białe z żółtozieloną plamką pod szczytem. Słupek dolny o silnie zgrubiałej szyjce, 6 pręcików krótszych od działek okwiatu. |
A tu przebiśniegi:
|
Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis L.) – kwitnie od lutego do kwietnia. W Polsce podlega ochronie gatunkowej częściowej. |
|
Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis L.) – kwiat pojedynczy, pachnący, zwisający na szypułce o długości ok. 3 cm wyrastającej ze szczytu łodygi. Okwiat dzwonkowaty, o sześciu śnieżnobiałych listkach w dwóch okółkach. |
|
Szafran spiski, krokus spiski (Crocus scepusiensis (Rehm. et Woł.) Borbás) – gatunek bulwiastej byliny należącej do rodziny kosaćcowatych. Posiada 2-4 odziomkowe, wąsko lancetowate liście o długości do 20 cm, lśniące i z białym paskiem na środku. Kwitnie od marca do kwietnia. |
|
Szafran spiski, krokus spiski (Crocus scepusiensis (Rehm. et Woł.) Borbás) – fioletowo-liliowy, pojedynczy kwiat na szczycie bezlistnego pędu, duży, o 6 płatkach korony. |
|
Szafran spiski, krokus spiski (Crocus scepusiensis (Rehm. et Woł.) Borbás) – gardziel kwiatu owłosiona. Znamię szafranu zawiera pomarańczowy barwnik (glikozyd - protokrocyna). 3 duże, żółte pręciki |
|
Pierwiosnek bezłodygowy, pierwiosnka bezłodygowa (Primula vulgaris Huds.) – gatunek rośliny należący do rodziny pierwiosnkowatych (Primulaceae). Korona 5-płatkowa, o płatkach odwrotnie jajowatych, talerzykowato rozpostartych i nieco wyciętych na szczycie. W gardzieli korony znajdują się ciemniejsze plamy. Wewnątrz korony 1 słupek i 5 pręcików. Kwitnie w marcu i kwietniu. |
|
Przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis Mill.) – gatunek rośliny z rodziny jaskrowatych. Niebiesko-fioletowe kwiaty o średnicy 15-30 mm pojawiają się wczesną wiosną, zanim rozwiną się liście. Roślina długowieczna - znane są okazy osiągające wiek stu lat! |
|
Szafran spiski, krokus spiski (Crocus scepusiensi) - pozostawiam ten kadr na pamiątkę pierwotnej obróbki z czasów opublikowania niniejszego wpisu. Wszystkie pozostałe zdjęcia poddałam ponownej obróbce w 2021 r. |
|
Wrzosiec krwisty (Erica carnea L.), nazywany także wrzoścem czerwonym lub wiosennym – gatunek rośliny z rodziny wrzosowatych (Ericaceae). Kwiaty zwisłe, o dzbanuszkowatym kształcie, zebrane w grono. Kolory od białego poprzez różowy do ciemnego amarantu. Kwitnie obficie od lutego do kwietnia. |
Zbliżając się do wyjścia z Ogrodu, zauważyłam skupisko intensywnie czerwonych punkcików na końcach zeschłych, płożących się pędów. Jest to rozchodnik kaukaski, jeszcze w stanie spoczynku. Te maleńkie, czerwone "różyczki" to chyba zawiązki liści na pędach płonnych. Tak mnie zaskoczył i rozczulił ich wygląd (z bardzo bliska), że choć nie są to kwiaty, skłonna jestem zaliczyć i te roślinki do orszaku powitalnego. Wiosno, przybywaj!
|
Rozchodnik kaukaski, fedimus kaukaski (Sedum spurium) – wytwarza dwa rodzaje łodyg: wzniesione pędy kwiatowe o wysokości 10-25 cm, oraz płożące się pędy płonne, które ukorzeniają się. Na kwiatowych pędach występują skierowane w dół brodawki. |
Dodane dużo później:
16-03-2021
|
Kosaciec żyłkowany (Iris reticulata) - gatunek byliny cebulowej pochodzącej z Kaukazu. Należy do rodziny kosaćcowatych [21 marca] |
Zobacz też wpisy:
- Białe kwiaty wiosny
- Żółte kwiaty wiosny
- Żółte kwiaty z Botanika
- Żółte i różowe kwiaty z Botanika
- Różowe kwiaty z Botanika
- Fioletowe kwiaty z Botanika
r52.66.
wiosenne kwiaty chwile zachwycone, kwiaty przedwiośnia chwile zachwycone, śnieżyczka przebiśnieg Galanthus nivalis, śnieżyca wiosenna Leucojum vernum, rozchodnik kaukaski Sedum spurium, wawrzynek wilczełyko Daphne mezereum, wrzosiec krwisty Erica carnea, przylaszczka pospolita Hepatica nobilis, krokus szafran spiski, krokus spiski Crocus scepusiensis, pierwiosnek bezłodygowy Primula vulgaris,
Ja miałam kwiat o nazwie rozchodni kaukaski - zielony. Był bardzo fajny, kwitły na nim różowe małe kwiatki. Długo wytrzymał.
OdpowiedzUsuńpewnie inna odmiana
Możliwe, że jest to inny gatunek. Mam nadzieję, że wkrótce się upewnię - gdy w botaniku znów pojawią się tabliczki z nazwami gatunkowymi (na zimę je usunięto). Pozdrawiam
UsuńTabliczka już się pojawiła. To jest rozchodnik kaukaski, odmiana purpurowa :-)
UsuńTak. Śnieżyca jest bardziej zielona i większa, dłużej też się utrzymuje niż przebiśniegi. Czy ja dobrze widzę i na pierwszym zdjęciu z przebiśniegami jest ziarnopłon (liście)? Zawilce gajowe już wychodzą z ziemi, dziś widziałem, jeszcze liście nie w pełni rozwinięte, ale to chyba szybko teraz pójdzie. Cieszę się bardzo na wiosnę! Tak w ogóle i po drugie dlatego, że będziesz mogła robić swoje wspaniałe zdjęcia, które będzie tu można oglądać. Twój blog daje mi dużo radości :)
OdpowiedzUsuńanonimowy z wlkp.
Czekam na kolejny pogodny dzień, by znów odwiedzić ogród botaniczny. Wtedy przekonam się, co wyrośnie obok przebiśniegów. Widziałam też kilka kępek żółtych kwiatów, ale zapomniałam ich sfotografować (miałam poczekać na swoją kolej) i poszłam dalej.
UsuńJa również cieszę się na wiosnę - wreszcie zrobi się kolorowo i będzie co fotografować. Na razie pada, ale trudno - bez wody ani rusz.
Bardzo dziękuję za miłe słowa - dają mi wiele otuchy :-) Pozdrawiam.
Dołączam do Anonima, że Twój blog daje wiele radości.
OdpowiedzUsuńJak zwykle zdjęcia świetne.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi miło, że mój blog i Tobie sprawia radość. Dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńFajny ten rozchodnik - mam trochę podobny, ale pędy nie są całkiem łyse i przebarwia się raczej na brązowo. Rozchodników jest tyle, że czasem trudno stwierdzić czy to ten sam, czy inny. Ta sama odmiana posadzona w cieniu jest zielona
OdpowiedzUsuńTo odmiana purpurowa rozchodnika kaukaskiego.
UsuńW końcu doczekaliśmy wiosny :D
OdpowiedzUsuńPoczekam na słoneczko i wyruszę na okoliczne działki, do ogrodu botanicznego też planuję, w tamtym roku się spóźniłam i praktycznie wszystko już przekwitło.
Trzeba wykorzystywać każdą pogodną chwilę. Czas tak szybko upływa.
UsuńW Sudetach dość często spotyka się spore łany śnieżycy: na powierzchni pięćdziesięciu lub stu metrów kwadratowych rośnie roślinka przy roślince, kwiatów są tysiące, a bywa, że niewiele dalej bieleją następne tysiące tych kwiatów. W naturze widok oszałamia nie tylko urodą i ilością kwiatów, ale i kontrastem z otoczeniem, zimnym i martwym.
OdpowiedzUsuńPiękne są wszystkie te wiosenne kwiaty. Piękne, delikatne i... dzielne.
Chciałabym to zobaczyć :-)
UsuńPrzepiękne kadry. Ulotne, eteryczne i delikatne. Uwielbiam wiosnę między innymi za możliwość robienia takich zdjęć :)
OdpowiedzUsuńHm, przepiękne, eteryczne...? O moich zdjęciach mówisz?
UsuńJak nic, to spam!
Tak, o Pani zdjęciach :) Zwłaszcza o krokusach - naprawdę są tutaj takie delikatne i ulotne, no i zdjęcia wawrzynka wilczełyko są przepiękne i przypominają mi trochę te delikatne kwiaty wiśni z Japonii ;) To oczywiście tylko moje skojarzenie, ale zdanie podtrzymuję - zdjęcia są przepiękne :)
UsuńWawrzynek cieszy mnie co roku,mam w ogrodze. Te które pokazałaś kwiaty także, choć ten rok dla nich jakiś nie skory, bo marnie wschodzą, na przebiśniegi tylko jak zawsze liczyć mogę. Owadów mało i to mnie martwi.
OdpowiedzUsuńByłam w Botaniku pięć dni później i różowe wawrzynki wyglądały na już nieco przejrzałe.
UsuńRewelacja! Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńLaura
Dzięki
UsuńTen rozchodnik kaukaski jaki cudowny, faktycznie jak małe różyczki :)
OdpowiedzUsuńTyle, że te różyczki są naprawdę maleńkie, więc najładniej wychodzą na zdjęciu :-)
UsuńWawrzyneeeek! :)))) piękne rzeczy w tym ogrodzie. Ależ fajowo wygląda wersja biała Wawrzynka :)
OdpowiedzUsuńZnalaza się tu rzecz, która umknęła mojej uwadze w życiu mym :p - długowieczność przylaszczek, przyznam, ze nie wiedziałem. Pozostałe zdjęcia przepiękne, aż oczy cieszą wiosną :) Ale Ogrody w miastach mają cieplusio :p w lasach niestety już nie jest tak różowo, choć zaczyna tu u ówdzie kolorowo :))
Informacje o roślinach czerpię głównie z Wikipedii, a ponieważ pod zdjęciem za dużo nie można wypisywać, staram się wyszukać coś ciekawego :-)
Usuń