Wysoki na pięć metrów krzew ligustru pospolitego odkryłam w jednym z zakątków Mojego Lasu ubiegłej jesieni. Wówczas rozpoznałam go po owocach i obiecałam sobie, że tej wiosny przyjrzę się jego kwiatom, które widziane z oddali, najpewniej brałam za rozwijające się kwiatostany lilaka. Lilaki przekwitły już dawno, słowiki umilkły z końcem pierwszej dekady czerwca i właśnie wtedy nadszedł czas kwitnienia ligustrów. Jego kwiatostany są niewielkie, ale znacznie liczniejsze niż u lilaków.
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – gatunek rośliny z rodziny oliwkowatych. Występuje w Europie, w zachodniej Azji i północno-zachodniej Afryce oraz na innych kontynentach jako gatunek zawleczony i zdziczały (15 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – w Polsce jest gatunkiem rodzimym, przynajmniej w południowej części kraju. Jest powszechnie uprawiany i dziczejący. Znajduje zastosowanie jako roślina ozdobna, głównie do formowania żywopłotów (10 czerwca) |
Kilka krzewów ligustru rośnie na otwartej przestrzeni - nie są zbyt wysokie (mają 2,5 do 3 m wysokości), ale akurat ich pokrój wydaje mi się dość regularny, przypominający nieco spłaszczoną kulę. Ich gałązki są gęste, nie to co u krzewu rosnącego w lesie, pośród drzew liściastych.
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) jest krzewem dorastającym do 2-3(5) m wysokości. Ma nieregularny pokrój – jest szeroki i, w zależności od warunków świetlnych, gęsto lub rzadko rozgałęziony (10 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – kwitnie od czerwca (rzadko od maja) do lipca. Jest rośliną miododajną. Liczne kwiaty pachną intensywnie, przyjemnie (10 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – pędy są cienkie, proste, z krótkimi międzywęźlami, nagie (młode bywają delikatnie omszone), z nielicznymi i drobnymi przetchlinkami. Rozpościerające się na boki gałęzie, po zetknięciu z ziemią, łatwo zakorzeniają się (10 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – kwiaty przystosowane są do zapylania przez owady, zawierają tylko dwa pylniki, a sam pyłek (określany bywa jako istotny alergen) jest ciężki – zazwyczaj stężenia pyłku tego gatunku w powietrzu są niewielkie. Dla alergików największe zagrożenie związane jest z miodem, który, w przypadku udziału pyłku z ligustru, może spowodować u uczulonych obrzęk krtani i warg, obrzęk naczyniowy, a nawet zapaść (10 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – kwiaty białe lub białozielonkawe (na południu kraju czasem także żółte), zebrane w gęste, szczytowe, stożkowate wiechy o długości 3-6(8) cm. Oś kwiatostanu, szypułki i nasada kielicha są delikatnie omszone (10 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – jest rośliną leczniczą, miododajną, barwierską, ozdobną i... trującą. Trujące dla ludzi, ale i bydła, kóz, koni i owiec są liście i owoce. Do zatruć dochodzi najczęściej w przypadku dzieci spożywających owoce przypominające czarne jagody (15 czerwca) |
Ligustr rosnący w cieniu innych drzew zakwitł nieco później i pewnie dłużej zachowa kwiaty. Ich zapach wydał mi się dość przyjemny (przypominał trochę lilaka), wcale nie mdły czy duszący.
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – korona kwiatu złożona jest z czterech zrosłych płatków, o rurce dwukrotnie dłuższej od kielicha i średnicy około 5 mm. Dwa pręciki wystają z rurki korony, zwieńczone są dwoma pylnikami ustawionymi w linii równoległej do nitki pręcika i przyrośnięte są do niej środkiem. Słupek górny, u podstawy zalążni z miodnikami, z cienką szyjką zwieńczoną dwudzielnym znamieniem (15 czerwca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – rośnie w różnorodnych warunkach siedliskowych, na obszarach górskich nie przekraczając 1500 m n.p.m. Jest gatunkiem światło- i ciepłolubnym, odpornym na susze, mrozy i wpływ zanieczyszczeń powietrza. Preferuje gleby suche oraz skaliste
(15 czerwca) |
O ligustrze pomyślałam już wczesną wiosną - sfotografowałam jego pędy i pąki liściowe.
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – pąki jajowate do stożkowatych, stępione na szczycie, przylegające do pędu i nieco spłaszczone. Pąk wierzchołkowy większy od bocznych (26 marca) |
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) – łuski pąków są wypukłe i brązowe. Charakterystyczne jest okrycie pąków wierzchołkowych drobnymi listkami (26 marca) |
Ta sama gałązka kilka dni później:
|
Ligustr pospolity (Ligustrum vulgare L.) –owocem są okrągłe lub odwrotnie jajowate, czarne, błyszczące, jagodopodobne pestkowce. Osiągają 5-8 mm średnicy i zawierają od 1 do 4 ciemnobrązowych nasion. Wielkość owocu jest skorelowana z liczbą nasion. Owoce dojrzewają w okresie od sierpnia do września, czasem też października (dojrzewanie owoców ligustru jest jednym ze wskaźników fenologicznej wczesnej jesieni) - 1 kwietnia |
Więcej informacji o ligustrze pospolitym znajdziesz w źródłach, zwłaszcza w Wikipedii.
t21.35. (72)
Świetne ujęcia:) Ligustry zawsze widuję w formie żywopłotu, a więc regularnie przycinane, nigdy nie widziałam tak mocno kwitnącego. Urocze są te kwiatuszki, faktycznie przypominają lilaka
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Niedawno przyglądałam się ligustrom rosnącym na osiedlowych skwerach i mam wrażenie, że one kwitną na pędach zeszłorocznych. Młode pędy były tylko ulistnione.
UsuńO tym że pyłek ligustru to alergen nie wiedziałem! Ciekawostka, choć alergikiem nie jestem, bo wystawiam swój układ odpornościowg na ciágły stres więc nie musi "szukać" wroga w pyłkach.
OdpowiedzUsuńZapach ligustru istotnie jest miły i nieraz zrywam dla Żony.
Pokrój zależy przede wszystkim od zabiegów ogrodniczych i stanowiska. Ten krzew lubi przycinanie, bez tego rozrasta się chaotycznie, a w warunkach zacienienia ma tendencję do wzrostu w górę.
O dziwo, ligustry rosnące dziko (nieprzycinane) na łąkach przy Moim Lesie, mają całkiem zgrabny i dość regularny pokrój, natomiast ten rosnący w zadrzewieniu jest gęstszy u dołu, a górne pędy przypominają trochę strzały lecące w różnych kierunkach.
UsuńSzuka światła.
UsuńLigustry - nazwę znam, ale nigdy ich nie widziałem, ani nie kojarzyłem z niczym konkretnym. Dzięki Twojemu wpisowi będę miał szansę przyjrzeć im się bliżej. Bardzo ładne, słoneczne zdjęcia i ciekawy opis.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zdążyłeś zobaczyć kwiaty ligustru na własne oczy. Teraz pewnie większość tych krzewów kończy kwitnienie, choć te, które rosną w zacienieniu mogą jeszcze kwitnąć. Dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńNie każdy lubi jego zapach, ja bardzo i podoba mi się taki puszczony samopas, z lekka tylko cięty, ale widziałem też baardzo ciekawie wyglądający, wysoki, przy siatce, b. mocno cięty więc taki nieszeroki, niegruby, z prześwitami nawet lekkimi, i starymi pędami, (żywo)płot - z zielonym żywym łukiem (!) nad furtką w tym płocie, w tej siatce
OdpowiedzUsuńMarek z Wlkp.
Zapach kwiatów ligustru określiłabym jako podobny do lilaka z domieszką bzu czarnego. Zgodzisz się?
UsuńMnie również podobał się ten zapach, dlatego byłam mocno zdziwiona opisem w Wikipedii.
Ten żywopłot z łukiem nad furtką musi wyglądać bajecznie :-)
Hmm sam nie wiem :))) (to a propos zapachu). Tak, łuk jest cudny, do tego widać tam stare pędy, między liśćmi, i one też są niezłe. Nigdy nie myślałem, że można prowadzić ligustr jak pnącą różę.
UsuńMarek z Wlkp.
świetlne monetki na 1 i 9 zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńMarek z Wlkp.
To robota obiektywu (nieostrości również... plus moja nieporadność)
Usuńach ta "nieporadność" :)))
UsuńMarek z Wlkp. :)
Mam kilka w ogrodzie. Właśnie kwitną. Niestety rosną w takich miejscach, że je musimy przycinać, ale robimy to ,kiedy przekwitną. Kwiaty są przepiękne. Zabieram je do wazonów i nie przeszkadza mi ich troszkę duszący zapach. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńZapewne w pomieszczeniu zapach kwiatów jest inny i rzeczywiście może okazać się duszący czy drażniący. Niestety tego się nie dowiem, przynajmniej w tym roku, bo nawet nie pomyślałam o ścięciu ukwieconych gałązek. Pozdrawiam :-)
UsuńA ja lubię ich zapach:) Kwiaty skromne, piękne. Zdjęcia trafnie oddają ich urodę. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :-) Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam
UsuńZdjęcia są świetne. :)
OdpowiedzUsuńAj, a ja bym się czepiała (chyba tak mi już zostanie). Dziękuję i pozdrawiam
UsuńZdjęcia pięknie oddają urodę tego krzewu :-)
OdpowiedzUsuńZnam jedno miejsce, na obrzeżu lasu, gdzie rośnie kilka krzaków dzikiego ligustru. Bardzo lubię tam zaglądać zimą, gdyż spotykam dużo ptaków: gile, sikorki, kwiczoły.
O, tak, wyczytałam, ze owoce ligustru, choć trujące dla ludzi, stanowią pokarm dla kilku gatunków ptaków. Dziękuję i życzę udanych obserwacji
UsuńZnam ligustr, wiele razy widziałem owoce tej rośliny, ale kwiatów nie miałem okazji oglądać. Na Twoich zdjęciach wyglądają bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuń