15 listopada 2018

Trzmielina brodawkowata (Euonymus verrucosus)

Ani wiosną, ani latem gęsty krzew trzmieliny brodawkowatej rosnący w Botaniku, niczym specjalnym się nie wyróżniał, przynajmniej w moich oczach. We wrześniu liście przebarwiają się i szybko opadają. Wikipedia podaje, że usychające liście żółkną, a tu, proszę, jaka różowa niespodzianka! A cieniutkie pędy zdają się być srebrzyste.

Trzmielina brodawkowata  Euonymus verrucosus
Trzmielina brodawkowata (Euonymus verrucosus Scop.) – gatunek krzewu należący do rodziny dławiszowatych [16 września]2017

Trzmielina brodawkowata  Euonymus verrucosus
trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus  16 września 2017

Trzmielina brodawkowata  Euonymus verrucosus
trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus  6 września 2018


W ubiegłym sezonie jesienno-zmiowym prezentowałam cykl pod nazwą Nas_troje. Nie wiem jak określić to, co rozpoczyna ten wpis. Czy będzie to pewien cykl, czy też nowa formuła dla części postów, umożliwiająca mi swobodniejszy dobór i prezentację zdjęć, które uważam za dość udane. Niektóre leżą w "szufladzie" i dawno o nich zapomniałam, nie znajdując wcześniej powodu, by zaistniały lub - dotąd czekały na uzupełnienie o kolejne botaniczne ujęcia. A ja już nie chcę i prawie tego nie robię - nie kompletuję dokumentacji fotograficznej o roślinach, mimo, że niezmiennie je fotografuję. Są przecież moimi modelami.
Przez lata zdobyłam pewną wiedzę botaniczną i poduczyłam się nieco podczas żmudnych poszukiwań zmierzających do identyfikacji gatunków. Poza tym zawsze chciałam i nadal chcę wiedzieć CO fotografuję.
Zobaczę czy i co z tego wyniknie. Nadchodzi dość ponury okres, który mnie trudno przetrzymać bez uszczerbku dla kondycji psychicznej. Chcę (i potrzebuję) go rozweselić kolorowymi zdjęciami, które dla mnie mają dodatkową wartość - przywołują ciepłe wspomnienia, a może i przenoszą mnie w świat, gdzie zawsze trwa wiosna i lato..


Dodane niemal rok później
Oto całkiem sporo zdjęć tej samej trzmieliny wykonanych wiosną i latem 2019 r. Mam nadzieję, że wygląd kwiatów, liści i owoców ułatwi identyfikację gatunku.

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus   5 kwietnia

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus   5 kwietnia

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus   5 kwietnia

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus   21 maja

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus    21 maja

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus  21 maja

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus    31 maja

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosu  31 maja

trzmielina brodawkowata, Euonymus verrucosus       20 sierpnia




----------------------------------




Trzmielina brodawkowata (Euonymus verrucosus Scop.) – gatunek krzewu należący do rodziny dławiszowatych (Celastraceae R.Br.), zdecydowanie rzadziej spotykany niż trzmielina pospolita.

Występuje w Europie i Azji, w Polsce osiąga północną i zachodnią granicę zasięgu.

Liście jasnozielone, naprzeciwległe, eliptyczne, obustronnie zaostrzone, o delikatnie i nierówno piłkowanych brzegach. Nerwów bocznych wyraźnie widocznych mają nie więcej, niż 3-4.
Blaszki o długości do 6 cm i szerokości do 3,5 cm o nerwacji pierzastej.
Ogonek liściowy krótki do 3 mm.
Liście usychające w sposób naturalny stają się jasnożółte, w zielniku zachowują barwę.


Pędy - zielone gałązki bez przetchlinek, bardzo cienkie, gęsto pokryte brunatnymi brodawkami, obłe. Rozgałęziają się pod prostym kątem.

Pączki szczytowe największe, pączki przyliściowe znacznie mniejsze, wszystkie mają okrywy zielone z brązowym obrzeżeniem, zwłaszcza w górnej części.


Więcej informacji w Wikipedii


Zobacz również wpis pt. "Trzmielina pospolita" (link)


u84.84.  (202)


12 komentarzy:

  1. Raczej bym nie odróżnił od jej pospolitej kuzynki, no moze gdyby rosły obok siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że kiedy rok temu po raz pierwszy zobaczyłam te różowe liście, w ogóle nie wpadłam na to, że to trzmielina? Dopiero w tym roku dotarłam do tabliczki z nazwą :-) Liście wydały mi się delikatniejsze niż u pospolitej, no i te charakterystycznie ułożone cienkie pędy zachęcały do kadrowania.

      Usuń
  2. Woow, ta magenta na pierwszym zdjeciu cudna jest! Energetyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tego typu kolorów (żywych, energetyzujących) zimą mi brakuje, więc jeśli coś znajdę w swoch zbiorach, to na pewno pokażę :-)

      Usuń
  3. Piękna jest ta trzmielina.
    Aniko, życzę takiego stanu Twojej psyche, żebyś nawet nie zauważyła chmurnych i ciemnych tygodni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ubiegłą zimojesień przetrzymałam dzięki zdjęciom, więc może i w tym roku ta metoda zadziała?
      Dziękuję, a i Tobie, Krzysztofie, życzę udanej jesieni i zimy :-)

      Usuń
    2. Dziękuję, Aniko. Niech i zimna i jesień będą udane, wszak to nasze dni na równi z wiosennymi.

      Usuń
  4. Te kolory faktycznie od razu poprawiają nastrój! Aż chce się uśmiechać :-)
    Zauważyłam, że trzmieliny brodawkowate mają takie intensywne różowo-czerwone kolory, gdy rosną na słońcu. Gdy rosną w głębokim lesie, pod drzewami, ich liście przebarwiają się na kolor nawet nie żółty, a taki jasnokremowy. Początkowo myślałam, że to przypadek lub jakieś niedobory glebowe, ale sytuacje się powtórzyły. Ciekawy jest ten świat roślin :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz niezwykłe spostrzeżenia i mnóstwo wiedzy :-) Ja nawet nie spotkałam dziko rosnącej trzmieliny brodawkowatej, a pospolitych raptem kilka. Pamiętam jednak, że kiedyś wybrałam się podziwiać jesienne liście trzmieliny pospolitej rosnącej nad Dużym Stawem i... zawiodłam się. Liści było niewiele i wcale nie miały ładnej barwy, także te leżące na ziemi.

      Usuń
  5. Od zawsze mieszkam blisko lasu - i po prostu patrzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie wydaje się, ze to nie trzmielina brodawkowata - wszak to jedna z dziko rosnących naszych trzmielin i jako botanik nic nie wiem na temat różowego koloru liści. Bardzo często jednak spotykamy się obecnie z trzema innymi gatunkami trzmielin. Mam wrażenie, ze opisywana trzmielina to trzmielina oskrzydlona (Euonymus alatus). Ona przebarwia się na kolor różowy "programowo". Drugi gatunek to trzmielina uświęcona (Euonymus sacrosanctus), a trzecia to trzmielina wielkoowocowa (Euonymus latifolia (L.) Mill.)W razie czego służę zdjęciami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei jestem zupełnym laikiem botanicznym. W Ogrodzie botanicznym polegam na tabliczkach podających nazwę gatunkową, ale niejednokrotnie zdarzało się, że oznaczenia były błędne, tzn. tabliczki wstawiono nie tam gdzie trzeba. W nadchodzącym sezonie zapytam o ten krzew.
      Dziękuję za informację. Pozdrawiam

      Usuń