Dobre i to.
Dereń świdwa (Cornus sanguinea L.) – gatunek krzewu z rodziny dereniowatych. |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
Dereń świdwa (Cornus sanguinea) |
------------------------------
Dereń świdwa (Cornus sanguinea L.) – gatunek rośliny wieloletniej z rodziny dereniowatych. Występuje w Europie i zachodniej Azji. W Polsce jest gatunkiem dość pospolitym, rzadziej występuje tylko na północy. Bywa uprawiany jako roślina ozdobna, niekiedy dziczeje.
Pokrój - dość zwarty krzew o wysokości 2-5 m.
Pędy - brunatnozielone, cienkie, gładkie. Jesienią i zimą mają barwę krwistoczerwoną
Liście - jajowate, obustronnie zielone, o długości od 5 do 8 cm. Jesienią przebarwiają się na jaskrawoczerwony kolor.
Kwiaty - białe, 4-płatkowe, skupione w płaskich podbaldachach.
Kwitnie - w maju i czerwcu.
Owoce - kuliste jagody, po dojrzeniu w kolorze niebiesko-czarnym. Nadają się do spożycia (dojrzałe i przetworzone). Dawnej nasiona wykorzystywano do produkcji oleju stosowanego przy produkcji mydła.
Siedlisko - rośnie w lasach liściastych i mieszanych, zaroślach i na skrajach polan i lasów.
Sadzony jako roślina ozdobna. Zazwyczaj używany jest do rekultywacji skarp, wysypisk i nieużytków, gdyż ma małe wymagania, a za pomocą odrostów korzeniowych szybko się rozrasta.
Jest całkowicie wytrzymały na mrozy i mało wymagający w stosunku do gleby.
Znosi zanieczyszczenie powietrza i dobrze rośnie w miastach i w okręgach przemysłowych.
Najlepiej rośnie w pełnym oświetleniu.
W szkółkach rozmnaża się zazwyczaj z nasion lub przez odkłady.
źródło 1, źródło 2,
a.21.06. (159) [51] /107/
Derenie to niezwykle urodziwe krzewy. Mam oczywiście białego, co cieszy czerwonymi pędami, mam rozłogowego z żółtymi pędami, mam derenia karłowego, ale jeszcze nie wiem czym zachwyci, bo mały jest. Teraz widzę, jaki kolejny dereń trafi do Borkowa.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jedynie, dlaczego ten na Twoich pięknych zdjęciach ma takie poskręcane liście. Liście dereni są mocno unerwione, ale to skręcenie brzegów wygląda nieco dziwnie.
Na Łące Wschodniej (obecnie już nieistniejącej) rosło sporo krzewów derenia. Jeden z nich został ziedentyfikowany na Bio-forum jako świdwa. Nie mam powodu, by doszukiwać się występowania tam innych gatunków derenia, zwłaszcza, że jesienią ich liście przebarwiały się na jaskrawoczerwony kolor, a owoce były czarne.
UsuńPrzypuszczam, że te fantazyjne wykręcenia są młodzieńcze, wiosenne. Dla porządku zaznaczam jednak, że zdjecie nr 8 przedstawia inny krzew, rosnący kilkadziesięt metrów od tego, którego kwiaty i liście przedstawiłam na pozostałych zdjęciach.
Dziękuję za komenarz i pozdrawiam :-)
Szóste zdjęcie mnie zachwyciło, bo roślinka jakby na nim tańczy, zresztą dostrzegłam, że na innych zdjęciach również tańczy. Te liście, dla mnie roślinka na zdjęciach tańczy, widzisz? :)))) Kochasz rośliny, Twoje zdjęcia na maksa to ukazują, genialne. <3 Zdrówka kochana, miej miły weekend. <3 :)
OdpowiedzUsuńWiosna to taki czas, gdy cała przyroda mieni się kolorami, roztacza urok, tańczy i zachwyca, Jak jej nie kochać? Serdecznie pozdrawiam, wspaniałej niedzieli życzę :-)
UsuńMam w ogrodzie jednego młodziutkiego derenia, i mimo że jeszcze nie kwitnie, to maleńkimi listkami już rozpromienia otoczenie. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńWkrótce na pewno Twój dereń zakwitnie, a póki co i tak zachwyca z każdym dniem coraz bardziej rozwiniętymi liśćmi.
UsuńNie sądzę, że zaglądasz po raz drugi do wpisu, pod którym zostawiłeś komentarz, ale jeśli tak (teraz mam okazję żeby się przekonać), to mam wielką prośbę:
Nie używaj słowa CIEPLUTKO, dobrze? Mam na nie uczulenie.
Pozdrawiam!
Niby banalna roślina, ale świetnie ją pokazałaś i technicznie i estetycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję )
Usuń