Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) |
Na szczęście nie jestem uczulona na pyłki, zatem poniekąd za sprawą pewnej biedronki, która rzekła mi coś w sprawie niepozornych kwiatów bylicy, postanowiłam przyjrzeć się tej roślinie i spróbować sfotografować jej maleńkie kwiaty, które pylą tak okrutnie, iż u niektórych wywołują zapalenie spojówek oraz katar.
To co widać na pierwszych zdjęciach to dopiero pączki kwiatowe, ale kwiaty w końcu też udało mi się sfotografować. Kłopot z nimi był taki, że nie dość, że maleńkie, to każdy rośnie sobie w inną stronę. Najczęściej efekt był taki, że znaczna część kwiatków wychodziła zupełnie nieostro.
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) z rodziny astrowatych i jej pąki kwiatowe (20 lipca). |
Łodyga i liście bylicy pospolitej (Artemisia vulgaris L.). Mimo, że jest już sierpień niektóre rośliny nadal jeszcze nie rozkwitły (4 sierpnia) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) 15 lipca |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) osiąga wysokość od 50 cm do 2,4 m. Te okazy miały niespełna metr, ale w tle rosną znacznie wyższe (4 sierpnia) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) - te kwiaty wyglądają na przekwitłe (4 sierpnia) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) - od spodu liście są białe lub owłosione, pierzastodzielne, o odcinkach lancetowatych, całobrzegich lub ząbkowanych [5 czerwca] |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) często rośnie w zaroślach, na nieużytkach i na poboczach dróg (10 września) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) 15 lipca |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) |
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) |
Oto co powiedziała mi biedronka: Eee tam, ile można rozprawiać o kwiatach bylicy? Małe są i tyle. To ja będę leciała, pa! Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) - kwiaty |
Dodane dużo później
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris) 30 lipca 2017 |
-------------------------------
Bylica pospolita (Artemisia vulgaris L.) – gatunek rośliny wieloletniej z rodziny astrowatych.
Rodzime obszary jego występowania to Europa Środkowa i Północna, znaczna część Azji oraz Algieria i Tunezja. Jako gatunek zawleczony rozprzestrzenił się również w innych rejonach świata. W Polsce gatunek pospolity.
Roślina lecznicza, jednak spożyta w większych ilościach jest toksyczna.
Cała roślina odznacza się balsamicznym zapachem.
Łodyga - silnie rozgałęziona, kanciasta, w górnej części wełnisto owłosiona, czerwono nabiegłe, gęsto pokryte liśćmi. Osiąga wysokość 50-240 cm.
Liście - duże, pierzastodzielne, o odcinkach lancetowatych, całobrzegich lub ząbkowanych. Z wierzchu ciemnozielone, od spodu białawe i filcowate, o odcinkach jajowatych lub podłużnych, szerokości 0,2–1 cm, głęboko i dość rzadko piłkowanych.
Kwiaty - koszyczki - jajowate, szaro wełnisto owłosione, wielkości 3-4 mm, zebrane w gęste rozgałęzione, kłosokształtne wiechy na szczytach pędów. Kwiaty żółtawe do czerwonobrązowych. Kwitnie od lipca do września, jest wiatropylna.
Rozmnażanie - z nasion (jedna roślina może w sprzyjających warunkach wydać do kilkudziesięciu tysięcy nasion).
Miejsca występowania - w Polsce jest chwastem rosnącym na nieużytkach, miedzach, obok dróg i zabudowań. Rośnie na polach, w zbożach ozimych (w życie), w sadach i w ogrodach oraz nad brzegami rzek, przy płotach, rowach i na śmietniskach. Rośnie na glebach obfitujących w związki azotowe.
Obszar występowania - w Polsce występuje na niżu oraz w górach do wysokości 1600 m n.p.m..
Bylica pospolita jest jedną z najsilniej uczulających roślin występujących na terenie Polski, zaraz po trawach i brzozie. Wytwarza bardzo duże ilości pyłku wywołującego zapalenia błony śluzowej nosa i spojówek.
Właściwości lecznicze bylicy pospolitej - działanie podobne do bylicy piołun, tylko znacznie słabsze. Niegdyś stosowana w ziołolecznictwie. Ziele Herba Artemisiae zawiera olejki eteryczne, gorycze, węglowodany, żywice, kwasy organiczne i sole mineralne. W korzeniach Radix Artemisiae vulgaris brak jest goryczy, a ilości pozostałych substancji są nieco inne niż w zielu. Preparaty z ziela bylicy pospolitej działają rozkurczowo na mięśnie gładkie, moczopędnie, zwiększają wydzielanie soków trawiennych, niszczą pasożyty przewodu pokarmowego i zwiększają krwawienie miesiączkowe. Stosuje się je przy leczeniu zaburzeń trawienia, niedostatecznym wydzielaniu żółci, kolce jelitowej, braku apetytu lub niedokwaśności.
Surowcem zielarskim są zakwitające szczyty pędów lub korzenie. Rośliny zbierane ze stanowisk o żyznej, wilgotnej glebie zawierają mniej składników leczniczych niż pochodzące z miejsc suchych i nieurodzajnych. Podobnie jak inny gatunek bylicy – bylica piołun, roślina ta jest źródłem związków gorzkich – laktonów seskwiterpenowych. Ich zawartość jest w tym surowcu mniejsza. Poza tym w zielu znajdują się kumaryny, fitosterole i olejek eteryczny. W olejku dominują związki terpenowe takie jak germakren, kariofilen, borneol, cyneol i kamfora.
Zastosowanie kulinarne - bylica pospolita może być stosowana jako przyprawa do tłustych potraw. W języku ukraińskim określana jako nechworoszcz (ukr. нехворощ) lub czornobyl (ukr. чорнобиль) od której to nazwy pochodzi nazwa miasta Czarnobyl.
źródło 1, źródło 2, źródło 3, źródło 4,
Przepis na napar i nalewkę z bylicy pospolitej - link
53.35,
No i proszę, kolejna z ulubionych roślin mojej kozy zidentyfikowana. Że nie wspomnę, jak fajnie jest tak iść sobie z mężem na spacer i rzucać niedbale: o, bylica. O, wrotycz już kwitnie. O, patrz, psy znowu w łopianach siedzą. Zupełnie inaczej, niż wtedy gdy świat roślin dzielił się na TO zielsko i TAMTO zielsko :D
OdpowiedzUsuńTak, to miło odróżniać zielska. Można je wtedy rzeczywiście zobaczyć, a czasem i podziwiać jako cud natury. M.in. właśnie dlatego prowadzę tego bloga, by nie umknęły mi nazwy poznanych roślin. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam, a kozie smacznego życzę :-)
UsuńBylica to mój wróg - uczul;a mnie :-(
OdpowiedzUsuńTakie małe kwiatki, a wywołują tyle alergii. Ale przynajmniej dobrze wiedzieć, z czym ma się do czynienia. Pozdrawiam :-)
Usuńco roku zrywam i upycham w słoiku 08-1.0 l. i zalewam spirytusem, a następnie nakrętka twist :) stawiam gdzieś w zaciemnionym miejscu tak do jesieni. Potem zlewam spirytus do małych buteleczek (np po wodach kolońskich) używam tego jako własny zapach po goleniu, smaruję wszystkie ugryzienia owadów/komarów otarcia, miejsca bolące, koi ból, a przede wszystkim używam do przemywania rąk!! Zostawia na dłoniach film zwiększający zdolność palców do chwytania drobnych rzeczy :) ma piękny, mocny zapach. Nigdy nie używałem w celach spożywczych i nie polecam, sam używam bardzo często spirytusu "przemysłowego" :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. Rzeczywiście bylica ma specyficzny zapach, ale o takim zastosowaniu nie słyszałam :-)
Usuń