Długoskrzydlak sierposz bardzo przypomina pasikonika, ale jest delikatniejszy i bardziej wiotki z tymi smukłymi nogami i nieskończenie długimi czułkami. Jego skrzydła (drugiej pary) są bardzo długie i zwężają się ku końcowi, do tego jasnozielone ubarwienie ciała upodabnia go do liścia, niemal źdźbła trawy.
Kiedy przyglądałam się kwiatom i liściom dziewanny kutnerowatej nagle pośród nich zauważyłam coś co nie było liściem - miało długie nogi i cieniutkie czułki, a zielone, krótkie ciało zakończone było czymś w rodzaju obcęgów. Widząc czerwonawe oczy pomyślałam o sierposzu, ale nie był to czas na rozważania, trzeba było fotografować. Oto nimfa długoskrzydlaka sierposza, małego samca:
Długoskrzydlak sierposz, samiec (nimfa) - jego skrzydła jeszcze nie są rozwinięte. Gdy dorośnie skrzydła staną się znacznie dłuższe niż jego ciało. fot. 20 lipca |
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata), samiec (nimfa) - dla porównania wielkości obok widoczna mrówka. |
Młoda nimfa długoskrzydlaka sierposza cały czas "łypała" na mnie oczami i pomału i nieśpiesznie, acz systematycznie przesuwała się ku krawędzi liścia. Kiedy zniknęła mi z pola widzenia przesunęłam się za nią. Przez chwilę zdawało mi się, że gdzieś uciekła, skoczyła w nieznane, ale oto dostrzegłam ją na innym liściu. Zadowolona fotografowałam więc dalej.
Dopiero w domu, oglądając zdjęcia w powiększeniu zorientowałam się, że zostałam przechytrzona. Tak, przechytrzona! Nie wiem czy między owadami tego samego gatunku istnieje jakieś "pokrewieństwo dusz", jakiś instynkt chronienia młodszych osobników, ale gdy wspominam tamtą "sesję" mam nieodparte wrażenie, że pokazana poniżej samica wręcz wystawiła mi się na widok, bylebym przestała interesować się nimfą, która najprawdopodobniej uciekła (widziałam jakieś zielone mgnienie, ale gdy zobaczyłam tę samicę pomyślałam, że musiało mi się tylko tak zdawać).
Tak więc teraz kilka zdjęć dorosłej samicy długoskrzydlaka sierposza, którą życie zdążyło już doświadczyć...
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - samica. O jej płci świadczy wygięte ku górze pokładełko fot. 20 lipca |
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - samica również bacznie mi się przyglądała świadoma mojej obecności, ale do końca sesji zachowała spokój. |
Owad pozwolił mi fotografować się przez kilka minut spokojnie wędrując po dziewannie kutnerowatej Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - samica |
Nie od razu zauważyłam, że tej samicy brakuje jednej nogi. Ciekawe w jakich okolicznościach ją straciła? Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - samica |
Na tym liściu samica pięknie się ukłoniła i na tym zakończyłyśmy sesję zdjęciową. nie chciałam dłużej niepokoić jej i małego braciszka(??) Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - samica |
Dwa tygodnie później sfotografowałam jeszcze jednego osobnika. Pewnie bym wcale go nie zauważyła, gdyby nie to, że odrobinę go spłoszyłam i przeskoczył na pobliską roślinę przekonany, że go nie zauważę w tym zielonym kamuflażu. Był smukły, delikatny i znacznie mniejszy niż mi się zdawało (na zdjęciach wszystko wydaje się większe). Długą chwilę zwyczajnie mu się przyglądałam. Wdzięczne było to spotkanie - on uznał, że go nie widzę (albo mnie nie ma), a ja udawałam, że go nie fotografuję :-) Może nie zauważył kiedy odeszłam? To dobrze.
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) - gatunek ciepłolubnego, południowoeurosyberyjskiego owada z rodziny pasikonikowatych (Tettigoniidae), rodzaj Phaneroptera |
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) |
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) |
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata) |
--------------------------
Długoskrzydlakowe (Phaneropterinae) – bardzo zróżnicowana morfologicznie podrodzina owadów prostoskrzydłych z rodziny pasikonikowatych (Tettigoniidae), klasyfikowana też jako rodzina długoskrzydlakowate (Phaneropteridae). Należą do niej największe spośród pasikoników. Jest najliczniejszą w gatunki podrodziną pasikonikowatych, obejmującą blisko 2200 gatunków występujących na wszystkich kontynentach, poza Antarktydą.
W Europie występuje ponad 150, a w Polsce 13 gatunków. Rodzajem typowym jest Phaneroptera.
Długoskrzydlakowate to roślinożerne owady o długich czułkach i ze skocznymi tylnymi nogami. U gatunków występujących w Polsce pokładełko jest krótkie, sierpowato zagięte do góry (u Phaneropterini, którego jedynym przedstawicielem w kraju jest długoskrzydlak sierposz) lub różnego kształtu.
Poza długoskrzydlakiem sierposzem, u krajowych gatunków brak skrzydeł drugiej pary.
W Polsce występują m.in. wątlik charłaj (Leptophyes punctatissima), opaślik sosnowiec (Barbitistes constrictus) i kilka gatunków z rodzaju Isophya (zrówieńka).
**********
Phaneroptera – rodzaj owadów prostoskrzydłych z rodziny pasikonikowatych, dla której jest typem nomenklatorycznym. Obejmuje około 40 gatunków rozprzestrzenionych na całym świecie, ale większość z nich występuje na kontynentach Starego Świata. W Polsce stwierdzono występowanie tylko jednego przedstawiciela tego rodzaju. Jest nim długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata).
**********************
Długoskrzydlak sierposz (Phaneroptera falcata), o którym pisałam już wcześniej, posiada długie skrzydła, dzięki którym bardzo dobrze lata. U samic pokładełko jest krótkie i szerokie, sierpowato wygięte ku górze niemal pod kątem prostym. U samców występują zakrzywione przysadki odwłokowe (przydatki odwłokowe, analne).
Ubarwienie ciała jasnozielone.
Długość ciała imagines - samce od 12 do 15 mm długości, samice (zwykle większe) 15–18 mm
Głowa niezbyt duża, zaokrąglona. Wierzchołek ciemienia mały, z bruzdą pośrodku.
Oczy małe, wypukłe, dobrze rozwinięte. Oczy dwubarwne, zwykle czerwone w górnej części i zielone w dolnej.
Nitkowate czułki, dłuższe niż ciało, złożone są z więcej niż 30 członów niewyraźnie odgraniczonych. Czułki osadzone między oczami ponad linią łączącą dolne brzegi oczu.
Aparat gębowy gryzący
Ciało walcowate, wydłużone, barwy zielonej. Tarcza przedplecza płaska, wygięta ku tyłowi, rdzawo kropkowana. Długość przedplecza 3–4 mm. Boczne płaty przedplecza zaokrąglone, z wycięciem ramieniowym sinus humeralis. Długość płatów bocznych większa niż ich wysokość.
Pokrywy skrzydeł wystają poza odwłok, są koloru zielonego, u samca w okolicy aparatu dźwiękowego rdzawo nabiegłe. Długość wynosi 18–23 mm.
Druga para skrzydeł znacznie dłuższa niż pokrywy. Wystająca część zielona, pozostała część przezroczysta. Użyłkowanie wyraźne na obydwu parach, składające się z żyłek podłużnych i poprzecznych. Skrzydła zwężają się ku końcowi.
Dwie pierwsze pary odnóży bieżne, trzecia para to nogi skoczne.
Uda 3 pary (17–22 mm) na górnej stronie bez listewki środkowej.
Na górnej stronie goleni nóg pierwszej pary biegnie wyraźna, podłużna bruzda, znajduje się tu też narząd słuchu. Narząd tympanalny jest odkryty.
Biodro nóg przednich zaopatrzone jest w kolec.
Stopy 4-członowe, zakończone pazurkiem. Człony stopy krótkie i spłaszczone. Pierwszy i drugi człon bez bocznych podłużnych bruzd
Odwłok u obydwu płci składa się z 10 płytek grzbietowych.
Liczba płytek brzusznych jest zależna od płci, u samca jest ich 9, a u samicy 8.
Płytka subgenitalna samca długa, bez wyrostków rylcowych. Przysadki odwłokowe ostre, esowato zakrzywione. Aparat kopulacyjny samca błoniasty.
Pokładełko samic dłuższe niż przedplecze (5,5 mm), silnie zakrzywione do góry, na końcu ząbkowane. Zbudowane z 6 długich listewek przypominające swym kształtem sierp.
*************
Dotąd sądziłam, że przysadki odwłokowe, zwane przydatkami odwłokowymi, bądź analnymi służą wyłącznie do kopulacji, dzięki którym można rozpoznać płeć owada. Okazuje się jednak, że ich znaczenie jest rola i znacznie są szersze.
Przysadki odwłokowe (cerci, l.poj. cercus) nazywane też przydatkami odwłokowymi – przysadki jedenastego segmentu (pierścienia) odwłokowego owadów, zawiązujące się po stronie brzusznej (wentralnej), a następnie przemieszczające się na stronę grzbietową (dorsalną), gdzie leżą w błonie między epiproktem a paraproktem, tuż za dziesiątym pierścieniem. Przysadki odwłokowe mogą wtórnie przesuwać się na dziesiąty segment przy jednoczesnej redukcji jedenastego.
Przysadki odwłokowe u owadów są długie, cienkie, członowane (np. u szczeciogonków) lub jednoczłonowe (ważki, prostoskrzydłe, termity, niektóre widłogonki).
Przydatki odwłokowe to głównie narządy zmysłu dotyku i słuchu, u jętek tworzą wraz z wicią końcową aparat pomocniczy w locie spadochronowym, natomiast u skorków są wykształcone w postaci ruchliwych szczypiec. U niektórych larw ważek (Zygoptera) przekształcają się w płatowate skrzelotchawki.
W zasadzie przysadki odwłokowe nie występują u owadów z przeobrażeniem zupełnym, jakkolwiek u ich larw mogą być dobrze rozwinięte (np. chrząszcze Adephaga).
Przysadki odwłokowe prawdopodobnie są pozostałości nóg odwłokowych. Przysadki płciowe samic wykształcone są w postaci pokładełek, a u samców w postaci aparatów kopulacyjnych.
"Za pomocą włosków występujących na przysadkach odwłokowych świerszcz wyczuwa/słyszy wrogów i bezbłędnie ocenia, w jakiej odległości i gdzie się znajdują" - do czego przydała się ta wiedza naukowcom można przeczytać tutaj.
55 022
Ale ma ładne oczy ;)
OdpowiedzUsuńTe czerwono-zielone oczy są chyba charakterystyczne dla długoskrzydlaków sierposzy :-)
OdpowiedzUsuń