Oto ostatnia część cyklu, w którym przedstawiam rośliny spotkane w Egipcie - przynajmniej na tę chwilę moje zasoby zdjęć zostały wyczerpane. Dziś będzie zielono, ale i trochę nierealnie...
Na początek sagowiec odwinięty, zwany też palmą paprociową, choć wcale palmą nie jest. Nazwa rodzajowa
Cycas pochodzi od greckiego słowa
Koikas oznaczającego „rodzaj palmy”, ze względu na fizyczne podobieństwo sagowców do palm, pomimo braku bliskiego pokrewieństwa.
Wiecie co pomyślałam w pierwszej chwili widząc (a nie znając) te stosunkowo nieduże rośliny z bardzo regularną rozetą błyszczących liści? Że są to sztuczne, plastikowe atrapy palm!! Oczywiście, gdy dotknęłam liści i upewniłam się, że ich kształty nieco się różnią, a na środku rozet dostrzegłam zawiązki młodych liści albo żeńskie szyszki (męskich nie widziałam), z lekkim zdumieniem przyznałam, że są prawdziwe i jak najbardziej żywe! Prawdą też jest to, że liście świetnie imitują sztuczne tworzywo
:-D
|
Sagowiec odwinięty, palma paprociowa (Cycas revoluta Thunb.) – gatunek roślin należących do klasy sagowców i rodziny sagowcowatych. Zasięg naturalny obejmuje południową Japonię. Rośnie bardzo wolno, osiąga wysokość 6-7 m po 50-100 latach. |
|
Sagowiec odwinięty (Cycas revoluta Thunb.) ma bardzo regularny pokrój. Korona ciemnozielonych liści wyrasta ze szczytu pękatego pnia. U młodych roślin pień jest zagłębiony w gruncie, z wiekiem rośnie wolno w kłodzinę o średnicy 20 cm i wysokości do 7 m. Kłodzina może się rozgałęziać, na szczycie każdego odgałęzienia wytwarzając pióropusz liści. |
|
Sagowiec odwinięty (Cycas revoluta Thunb.) – skupione i wąskie listki mają 8-18 cm długości i podwinięte brzegi. Listki u nasady liścia przekształcone są w ciernie. Ogonek liścia ma 6-10 cm długości i okryty jest drobnymi kolcami.
Uwaga! Wszystkie części rośliny są trujące (najbardziej nasiona i młode liście)! Zatrucie powoduje paraliż i często śmierć np. zwierząt domowych. |
|
Sagowiec odwinięty (Cycas revoluta Thunb.) – ciemne i soczyście zielone, pierzasto podzielone liście tworzą rozetę na szczycie pnia. Osiągają 50-150 cm długości, gdy roślina osiąga wiek reprodukcyjny. W uprawie doniczkowej liście osiągają 50-60 cm długości i nie kwitną. |
|
Sagowiec odwinięty (Cycas revoluta Thunb.) – gatunek jest dwupienny, jak i wszystkie sagowce. Okazy męskie wytwarzają szyszkowate skupienia mikrosporofili, okazy żeńskie wykształcają grupę makrosporofili. Zmodyfikowane liście tworzą kulistą żeńską "szyszkę", w której powstają jasnopomarańczowe nasiona o średnicy 3,8 cm. |
|
Sagowiec odwinięty (Cycas revoluta Thunb.) – posiada właściwości lecznicze - liście są stosowane w leczeniu nowotworów i raka wątroby. Nasady pędów działają ściągająco i moczopędnie. Nasiona mają działanie wykrztuśne i tonizujące, wywołują też miesiączkę. Substancje wyekstrahowane z nasion stosuje się do hamowania wzrostu nowotworów złośliwych. |
Tę roślinę kiedyś już prezentowałam - to wilczomlecz mleczny. Okazy, które spotkałam miały od ok. 45 do 60 cm wysokości, zatem nie za bardzo rzucały się w oczy. Dość zaskakujące wrażenie odnosi się jednak przy oglądzie z bliska.
|
Wilczomlecz mleczny (Euphorbia lactea f. monstrous lub ‘Cristata’) - pędy rozrastają się szeroko na kształt kształt silnie spłaszczonego, pofalowanego „grzebienia” o szerokości 15-30 cm, z nielicznymi kolcami, obecnymi w szczytowej części. |
|
Wilczomlecz mleczny (Euphorbia lactea f. monstrous lub ‘Cristata’) - pokrój |
A to także wilczomlecz, tyle że palczasty - chodzi o to coś, co rozpościera się nad agawą. Długo nie mogłam ustalić choćby rodziny, do jakiej mogłaby należeć ta dziwaczna roślina (typowałam "coś około gruboszowatych") - a tu proszę, okazało się, że to zupełnie inny rząd i rodzina. Na blogu prezentowałam już kilka gatunków z rodziny wilczomleczowatych i, doprawdy, zdumiewa mnie różnorodność wyglądu u jej przedstawicieli.
|
Wilczomlecz palczasty, wilczomlecz segmentowy, z ang. wilczomlecz ołówkowy (Euphorbia tirucalli) – gatunek sukulenta należący do rodziny wilczomleczowatych. Osiąga 3-5(10) m wysokości, jest silnie rozgałęziony. Pędy walcowate o średnicy 5-8 mm, gładkie, zielone, pozbawione kolców. Liście małe (do 12x1,5 mm), rzadko obserwowane ponieważ szybko opadają. W ich miejscu widoczne są blizny liściowe w postaci wgnieceń, które z czasem kurczą się. Roślina trująca (zawiera lateks). |
A co to takiego, jakby choinkowego, w gorącym Egipcie? Krzew o wysokości ok. 1,5 m i giętkich pędach pokrytych miękkimi, niekłującymi igłami. Nie zauważyłam żadnych kwiatów, ani owoców, a jedynie malinowe szczyty młodych pędów. W przypadku identyfikacji tej jak i poprzedniej rośliny, zwróciłam się o pomoc do Bio-forum. Uzyskałam odpowiedź, że może być to wrzosiec drzewiasty. Po obejrzeniu zdjęć w Wikimedia Commons już, już miałam zaprzeczyć, gdy przekonało mnie jedno, spośród wielu zdjęć (
link)
|
Wrzosiec drzewiasty (Erica arborea) - wiecznie zielona, odporna na susze, bardzo wolno rosnąca, lecz długowieczna roślina drzewiasta osiągająca do 1-4(7) m wysokości. Pędy wiotkie, kołyszące się na wietrze, liście przypominające igły są miękkie w dotyku. Drewno jest niezwykle twarde i odporne na wysokie temperatury używane jest do wyrobu fajek i rękojeści noży. |
Na koniec majestatyczna palma o wyjątkowym, gładkim pniu i regularnym pokroju. W pełni zasługuje na swą nazwę - palma królewska. Wygląda trochę bajkowo, prawda? Ale nie, nie jest sztuczna
:-)
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) – gatunek rośliny z rodziny arekowatych. Pochodzi pierwotnie z Kuby, gdzie została uznana za tzw. "drzewo narodowe". Występuje również w innych rejonach obszaru Morza Karaibskiego. |
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) – kłodzina gładka, często stożkowata u podstawy, zwężająca się ku górze, zwieńczona zielonym pióropuszem liści. Osiąga wysokość do 20-30 m. |
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) – wierzchołkowa część kłodziny bardzo długa (do 2 m), nabrzmiała u podstawy. Liście pierzaste, o długości dochodzącej do 3,5(4) m, sterczące ukośnie ku górze do przewieszających się. Listki (o długości ok. 20 cm) w liściu są ułożone w różnych płaszczynach. |
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) – pień jest prosty, szarobiały, gładki (nie ma pozostałości po liściach), osiąga średnicę 37-47 cm. Najczęściej jest nieco wybrzuszony u podstawy oraz tuż pod nasadą liści. |
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) – gładka i błyszcząca część wierzchołkowa kłodziny składa się z nakładających się na siebie podstaw liści (akurat ta palma uschła, ale była na tyle niewysoka, że mogłam sfotografować ten fragment) |
|
Rojstona królewska, palma królewska (Roystonea regia L.) - jest sadzona w parkach i alejach jako eleganckie drzewo ornamentalne. Korona składa się z 15-20 liści. |
Przypomniałam sobie jeszcze o zdjęciach kilku palm oraz ich pni. Być może pokażę je za jakiś czas - zobaczycie jak bardzo mogą się różnić.
Zobacz też pozostałe części:
- W egipskim ogrodzie #1
- W egipskim ogrodzie #2
- W egipskim ogrodzie #3
- W egipskim ogrodzie #4
- W egipskim ogrodzie #6
r39.18.
rojstona królewska, palma królewska, Roystonea regia, wrzosiec drzewiasty, Erica arborea, sagowiec odwinięty, Cycas revoluta, palma paprociowa, Wilczomlecz palczasty, wilczomlecz segmentowy, wilczomlecz ołówkowy, Euphorbia tirucalli, rośliny w Egipcie, roślinność Egiptu chwile zachwycone, rojstona królewska chwile zachwycone, sagowiec odwinięty chwile zachwycone, Roystonea regia chwile zachwycone,
Pokazane wilczomlecze widywałam jako rośliny doniczkowe, rzecz jasna w dużo mniejszych wersjach:)
OdpowiedzUsuńOtóż to! Dlatego chciałam pokazać te rośliny w ich naturalnym środowisku i rozmiarze :-)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNa rojstonie są jakieś napisy, czy mi się zdaje? Ktoś nie mógł znaleźć buka i użył rojstony hmm ...
OdpowiedzUsuńanonimowy z wlkp.
Widziałam nawet wyryte serce :-)
UsuńW końcu palma to też drzewo, a ludzie wszędzie są tacy sami.
Ciekawa roślinność....
OdpowiedzUsuńU mojej znajomej w doniczce widziałam bardzo podobne coś do tego wilczomlecza palczastego :)
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe, że znajoma hoduje sukulenta z rodzaju Rhipsalis.
UsuńTrochę nierealnie to może trochę za mało powiedziane. Przy oglądaniu zdjęć sagowca można pomyśleć, że ogląda się florę Marsa. Palmy niby znam, ale sam fakt ich rośnięcia nie w doniczce, a normalnie, w ziemi, na dworze, nieodmiennie budzi zdziwienie.
OdpowiedzUsuńJakże odmienna jest tamta roślinność.
Do wszystkiego można się przyzwyczaić, gdy egzotyczną roślinność widzi się na co dzień. Równie szybko można się odzwyczaić od widoku swojskiej flory - obraz ukwieconej łąki wydaje mi się teraz tak niewiarygodny i egzotyczny...
UsuńLubię strasznie sagowce . Za ich "starość" filogenetyczną, tuż za kopalnymi paprociami nasiennymi :)
OdpowiedzUsuńI nurtuje mnie jedna sprawa (zawsze brakuje mi czasu by ją zgłębić). Cycas revoluta jest wymieniony w "Tajemnicza wyspa" J. Verne gdzie koloniści określili ja mianem drzew chlebowego - odciskujac zawartość pnia otrzymywali mączkę. I jakoś nigdzie nie napotkałem potwierdzenia tego :)
Szukając informacji o sagowcu odwiniętym (linki do stron są podpięte do nazw pod zdjęciami), zdaje się, że nie natrafiłam na informacje o sposobach przyrządzania go do celów spożywczych. Przestrzega się wręcz przed hodowaniem tej rośliny w domach, gdzie są dzieci lub zwierzęta, by się nie otruły. I jak to często z truciznami bywa, w niewielkich ilościach, odpowiednio spreparowany, ma właściwości lecznicze.
Usuń