14 kwietnia 2020

Kwitnąca ałycza

Tak miło wspominam te chwile, gdy dotarłam do niewielkiego parku (czy raczej dużego skweru), gdzie w kilku grupach rosły śliwy. I kwitły w najlepsze! Byłam mocno zmęczona bardzo długą wędrówką, lecz po kilku minutach fotografowania ze zdumieniem stwierdziłam, że czuję się wyśmienicie, a nogi w ogóle mnie nie bolą. Z pewnością widok i zapach kwiatów uroczych śliw tak mnie zregenerował ;-) . I znów, mimo wszystko, udało mi się zobaczyć te najlepsze pięć minut.


Śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) – gatunek rośliny z rodziny różowatych  [7 kwietnia]

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 

śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) 


Podano dziś radosną nowinę. Oto 9-letnia Hania (chorująca w dodatku na nowotwór) ozdrowiała z infekcji koronawirusa, która to infekcja przyplątała się jej na początku kwietnia.
Przyjmijmy, że zachorowała 1 kwietnia.

Na dzień dzisiejszy mamy w Polsce ok. 7202 osób chorych na koronawirusa, a bilans zgonów wynosi 263 (3,65%). 618 osób chorych wyzdrowiało.

Na dzień 1 kwietnia 2020 było 2554 chorych i 43 zgony (źródło)

Nie uważacie, że media manipulujją danymi? Podają niepełną liczbę - albo zgonów, albo ozdrowieńców. Czyż nie?
1 kwietnia było 2554 chorych, a dziś mamy TYLKO 618 wyzdrowień, w tym 9- letnia Hania. Zgonów zaś przybyło zaledwie 220. Infekcja trwa 7-14 dni, no chyba, że wystąpią powikłania i dochodzenie do zdrowia wydłuży się do kilku tygodni.

W jakim stanie znajduje znajduje się te ponad 2,5 tysiąca osób chorych wg stanu na 1 kwietnia? Skoro nie umarli, to musieli chyba już wyzdrowieć. Jak myślicie?

Różnica między stanem chorych na dzień 14 kwietnia (7202) a stanem chorych z dnia 1 kwietnia (2554) wynosi 4648, natomiast zgonów przybyło w tym czasie 220.



--------------------------





Śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera) – gatunek rośliny z rodziny różowatych.

Pochodzi z Azji Zachodniej, Środkowej, Kaukazu i południowo-wschodniej Europy.
Rozprzestrzenił się także jako gatunek zawleczony w Australii i Nowej Zelandii, na Wyspach Brytyjskich, w Europie, w USA i tropikalnej Azji.

W wielu krajach świata, również w Polsce, jest uprawiany. Czasem dziczeje i we florze krajowej klasyfikowany jest jako gatunek lokalnie zadomowiony (kenofit), mogący powodować przekształcenia naturalnych zbiorowisk zaroślowych.


Pokrój - niskie drzewo do 10 metrów wysokości. Ma nieregularną, sklepioną, luźną koronę na prostym i smukłym pniu. Młode gałązki lśniące.

Liście - delikatnie piłkowane, ciemnoczerwone, purpurowe, brązowawe. Odwrotnie jajowate lub eliptyczne, dość cienkie.

Kwiaty - białe, u niektórych odmian różowe, o średnicy do 2,5 cm. Zazwyczaj osadzone pojedynczo na długich szypułkach. Rozwijają się równocześnie z listnieniem lub na krótko przedtem.
Kwitnie - na przełomie marca i kwietnia.

Owoc - żółty do czerwonego, na długim ogonku, twardy, przypomina dużą czereśnię. Pestka nie oddziela się od miąższu.


Ałycza jest uprawiana jako roślina ozdobna. Najczęściej uprawia się kultywary o czerwonych liściach. Nadaje się też na żywopłoty, zarówno formowane, jak i nieformowane.

Dobrze znosi suszę, najlepiej rośnie na glebach lekkich, piaszczystych.
Odmiany ozdobne powinny mieć stanowisko słoneczne, a trawnik wokół rośliny koszony.


źródło 1



a.41.75.  (187)  [43]  /109/

śliwa wiśniowa, ałycza, Prunus cerasifera, śliwa wiśniowa zdjęcia opis, ałycza śliwa wygląd zdjęcia, Prunus cerasifera informacje zdjecia, śliwa wiśniowa chwile zachwycone, ałycza, Prunus cerasifera chwile zachwycone, 

9 komentarzy:

  1. No proszę, wchodzisz na bloga i się uczysz. Śliwa wiśniowa - ałycza, pierwszy raz spotykam się z tą nazwą. Fotki kwitnącej śliwy przepiękne. Gratuluję oka.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że czegoś się dowiedziałaś, miło, że zdjecia się podobają. Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Bardzo dziekuję i również pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tu nie kochać Twoich zdjęć, zachwycające, pełne magii, pełne!!!!! Wiele zdjęć tego cuda oglądałam, ale Ty i tak ukarzesz to samo zupełnie inaczej, magia! :))))

    Ciekawe to, co piszesz, nie wiem, jak to jest, ale rzeczywiście dziwne...hmmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano, kochać ;-D A w sprawie statystyk i rozporządzeń warto zastanowić się nad drugim dnem. To tam dzieje się coś mrocznego.
      Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  4. Śliwa wiśniowa jest dla mnie roślinnym odpowiednikiem skowronka. Przyszła wiosna - mówię sobie widząc te drzewka, tak piękne w czasie kwitnienia. Aniko, często wspominam śliwę widzianą codziennie, oglądaną ze zdumieniem w czasie mojego pobytu w UK. Kwitła bardzo obficie, tam wszystko tak kwitnie, jakby sama Flora chodziła ulicami, a kwitła w lutym. Aniko, w lutym!
    Też zwróciłem uwagę na małą liczbę ozdrowieńców. Niewątpliwie manipuluje się danymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Anglii klimat jest łagodniejszy, więc i lutowe kwitnienie może być tam normą. Krzysztofie, mamy połowę kwietnia, dla mnie najpiękniejszego, najbardziej obfitującego w kwiaty miesiąca, a ja gniję w domu! Niech się to skończy!

      Usuń
  5. Pięknie barwami wypełniłaś przestrzeń kadru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te barwy (kwiaty!) tam były w ogromnej ilości, ale często miewam z nimi problem - nie wiedzieć czemu tak trudno mi jest nie utracić światła i żywych kolorów w tle. Jeśli tym razem się udało, to super! Dziękuję :-)

      Usuń