Moja niepewność co do identyfikacji bierze się z dwóch powodów. Po pierwsze mam świadomość, że istnieją dziesiątki gatunków i odmian żółtych róż, o których istnieniu i wyglądzie nie mam pojęcia. Po drugie, pędy sfotografowanego krzewu róży są pozbawione kolców, a powinny być liczne. Poza tym, mam wrażenie, że reszta jednak się zgadza. Jeśli nie, będę zmuszona zmienić tytuł. Tylko na jaki?
Piękna różo, zdradź mi swoje imię!
Fotografowałam ją od 26 kwietnia do 7 maja.
Rosa hugonis – gatunek krzewu należący do rodziny różowatych. |
----------------------------------
Rosa hugonis, znana również pod nazwą Golden Rose of China (Złota Róża Chin) lub róża ojca Hugo – gatunek krzewu należący do rodziny różowatych.
Według nowszych ujęć taksonomicznych nie jest to odrębny gatunek, lecz forma gatunku Rosa xanthina Lindl. forma hugonis (Hemsl.) A. V. Roberts L. Bot. J. Linn. Soc. 74:327. 1977.
Pochodzi z Chin.
Gatunek został opisany po raz pierwszy przez angielskiego botanika Williama Hemsley’a w 1899 r.
Przymiotnik hugonis odnosi się do brytyjskiego ojca misjonarza, wielebnego Hugh Scanlana, który przyczynił się do odkrycia tego krzewu różanego w Chinach i wysłał roślinę do Anglii.
Pokrój - krzew silnie rosnący, wysokości do 3 m i średnicy 4 m.
Łodyga - pędy nieco rózgowate, długie, brunatnoczerwone, gęsto pokryte kolcami i obficie ulistnione. U starszych egzemplarzy wierzchołki pędów zwisają.
Liście - długości 8 cm, złożone są z 5 do 13 małych, owalnych listków.
Kwiaty - pięciopłatkowe, podczas kwitnienia krzew okrywa się mnóstwem siarkowożółtych, pojedynczych, bezwonnych kwiatów o średnicy 5 cm.
Kwitnie - tylko raz w roku, w maju. Pierwsze kwiaty ukazują się około połowy maja.
Owoce - małe, brązowe, długości tylko 1 cm, dojrzewają pod koniec lata i wkrótce opadają.
Roślina odporna na choroby i szkodniki, jest też w pełni mrozoodporna.
Wyhodowano kilka mieszańców:
- „Eardomensis” wyhodowany w 1934 r. (Rosa hugonis × Rosa sericea) o intensywnie żółtych, pojedynczych kwiatach
- „Czerwone skrzydło” (Rosa hugonis × Rosa sericea pteracantha) z pojedynczymi żółtokremowymi kwiatami
- „Headleyensis” z pojedynczymi żółtymi kwiatami.
Rosa hugonis - link 1, link 2, link 3, link 4,
Rosa xanthina
Piękna ta różyczka, nieco podobna kwiatami do pięciorników, które ubóstwiam! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńGdybym ja tylko wiedziała, to bym Ci powiedziała, jak nazywa się ta piękność. Te zdjęcia to mistrzostwo, ja się normalnie zakochałam, biję brawoooooo!!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno się dowiem, to kwestia czasu ;-). Cieszę się, ze zdjęcia Ci się podobają. Pozdrawiam :-)
UsuńPiękne kwiaty, mimo że niewielkie jak na różę. Parę z nich płatki ma prześwietlone słońcem, wyglądają wyjątkowo ładnie. W rozpoznaniu raczej nie pomogę. Dla mnie to po prostu rosa pulchellus. Po naszemu ładna róża :-)
OdpowiedzUsuńKwiaty niewielkie, ale liczne i urodziwe, a przy tych drobnych liściach wydają się całkiem spore. Za jakiś czas zajrzę do tej róży i zobaczę jakie wydała owoce. Może wtedy się upewnię :-)
UsuńTakie róże to ja lubię najbardziej. Nie są tak bogato piękne, tylko subtelne, eleganckie.
OdpowiedzUsuńJak długo trwa kwitnienie? Zdjęcia jak zwykle wspaniale pokazują urodę roślin.
Dziękuję bardzo :-) Róża kwitła gdzieś do połowy maja, ale kwiaty już nie nadawały się do fotografowania.
UsuńNo powiem Ci że sięgasz bardzo wysoko - udane wyraziste makra z dobrą głębią ostrości i jednocześnie malowniczy bokeh w tle...
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) To chyba zasługa obiektywu Helios (kitowego nadal nie mam). Pozdrawiam
Usuń