W drugiej połowie kwietnia królowały tawuły wczesne i szare, zwane norweskimi. Teraz jednak niemal zakończyły kwitnienie. Rozpoczynają je za to tawuły van Houtte'a. Wszystkie te biało kwitnące krzewy przypominają mi tryskające fontanny, spienione kaskady, sperlone strugi. Wyglądają zachwycająco zdobiąc parki, skwery i pobocza dróg.
Wiem, nie było mnie dość długo i nawet teraz mam zaledwie chwilkę. Zapraszam jednak do wiosennego parku sprzed kilku dni. Dziś zapewne wygląda inaczej. Ach, czas tak szybko mija!
Ale zaraz! Czy istniałoby pojęcie czasu, gdyby NIC się nie zmieniało, nie przemijało i nie następowało?
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
|
Tawuła szara, tawuła norweska (Spiraea ×cinerea) - fot. 30 kwietnia |
Poniżej, jak mi się zdaje, tawuła van Houtte'a. Wg opisów botanicznych powinna zacząć kwitnąć dopiero pod koniec maja. Najwyraźniej pospieszyła się, albo opisy są błędne. No chyba, że to jeszcze jakiś inny gatunek tawuły :-)
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 5 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 5 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 5 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 9 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 9 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 9 maja |
|
Tawuła van Houtte'a (Spiraea ×vanhouttei (Briot) Zabel) - fot. 9 maja |
tawuła szara -
link1,
link 2,
tawuła van Houtte'a -
link 3,
link 4,
w60.99.
tawuła van Houtte'a, Spiraea vanhouttei, tawuła szara, tawuła norweska, Spiraea ×cinerea, tawuła van Houtte'a zdjęcia, Spiraea vanhouttei chwile zachwycone, tawuła szara chwile zachwycone, tawuła norweska chwile zachwycone, Spiraea ×cinerea chwile zachwycone,
Piknie, piknie! :) Strasznie lubię te malutkie, białe kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo je lubię. Są niezwykłe w swej ilości, a jednocześnie prostym kształcie.
UsuńUwielbiam tawuły...są tak precyzyjnie wykonane, drobne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jak wybuduję swój dom, zrobię z nich ogrodzenie :D
Ja też!!
UsuńCudowne tawuły i urocze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPięknie kwitną, moim w tym roku pączki przemarzły :( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch, to szkoda. Ale może chociaż cześć zakwitła? Pozdrawiam
UsuńPiękne są tawuły swoją żywiołowością kwitnienia. Roślina poznana tutaj i dlatego z Aniką kojarząca się.
OdpowiedzUsuńKto zobaczy tawuły i pozna ich nazwę, z pewnością ją zapamięta :-) Dziękuję i pozdrawiam
UsuńPrzepiekne zdjecia. Dzieki Tobie dowiedzialam sie jak nazywa sie fotografowany przeze mnie okaz he he :) uwielbiam tawuly.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)Już kiedyś pokazywałam tawuły, ale jak widać, warto powracać do lubianych roślin, by ktoś mógł je poznać :-) Pozdrawiam
Usuń