25 stycznia 2019

Herbaciane róże (2)

Jeszcze raz wracam do róż z mojego letniego bukietu. Te kadry powstały następnego popołudnia (po tych tutaj) w czasie, gdy świeciło jeszcze słońce wystarczająco oświetlając kwiaty.  Zaczęłam fotografować o ponad godzinę wcześniej, a i pogoda była lepsza (bezchmurne niebo). Wspominam o tym dlatego, ponieważ te czynniki sprawiły, że zdjęcia wyszły lepiej, a co najważniejsze - w ogóle nie zmieniałam temperatury barwowej (nie było takiej potrzeby).












aparat Olympus OM-D E-M10 mark II
obiektyw Olympus M.ZUIKO DIGITAL 60 mm f/2.8 Macro
zdjęcia z dnia 18 maja 2018 r.


Od kilku dni jestem chora (dopadła mnie grypa - z gorączką, dreszczami, bólem głowy i gardła), wybaczcie mi więc zaległości w odpowiadaniu na komentarze.



i09.25.  (232)    [TL97]



10 komentarzy:

  1. Oj, to zdrówka, oby prędko to choróbsko minęło. Zdjęcia niezmiennie zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za życzenia zdrowia. Grypa dość długo mnie trzymała, a potem byłam bardzo osłabiona. Dopiero teraz dotarłam do tych komentarzy.
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  2. Przede wszystkim - zdrowiej szybko. A róże cudowne, zarówno w tym, jak i w poprzednim wydaniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo się cieszę :-))) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Chyba zakochałem się w różach :-)
    Szybkiego powrotu do zdrowia, Aniko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam herbaciane róże, są takie wyjątkowe! Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne kolory i wzory. Aż chce się kwiaty dotknąć i powąchać.
    Dużo dobrego i wykuruj się jak najszybciej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, dziękuję bardzo. Pozdrawiam! :-)

      Usuń